Uwaga! Politycy Platformy ruszają z kampanią "door to door"...

fot.wPolityce.pl
fot.wPolityce.pl

Posłowie, europosłowie i działacze Platformy Obywatelskiej będą do końca kampanii prezydenckiej prowadzić kampanię w stylu „od drzwi do drzwi”. Niewykluczone, że na Dolnym Śląsku - jak poinformował szef dolnośląskiej PO Jacek Protasiewicz - weźmie w niej udział ubiegający się o reelekcję Bronisław Komorowski.

Jak powiedział w sobotę we Wrocławiu dziennikarzom Protasiewicz, prezydent Bronisław Komorowski odwiedzi Dolny Śląsk w najbliższym czasie.

Miał przyjechać w najbliższych dniach, ale śmierć i przygotowania do pogrzebu Władysława Bartoszewskiego sprawiły, że czekamy na potwierdzenie, czy nie będzie zmiany terminu. Czynimy starania, by w ramach kampanii „od drzwi do drzwi” prezydent Komorowski wziął w niej udział właśnie w naszym regionie

— mówił Protasiewicz.

Pytany przez PAP o konkretne miejsce Protasiewicz nie wykluczył, że dojdzie do tego w Obornikach Śląskich – w miejscowości, w której urodził się Bronisław Komorowski.

Szef dolnośląskiego sztabu kampanii poseł PO Michał Jaros ocenił, że w kampanii „od drzwi do drzwi” każdy z uczestniczących w niej parlamentarzystów oraz działaczy partii będzie mógł codziennie odwiedzić po kilkadziesiąt domów lub rodzin.

W wielu miejscach regionu działają już również nasze mobilne biura, w których można np. dostać ulotki. Będziemy również rozdawali specjalny list od prezydenta

— dodał Jaros.

Zdaniem posłanki PO Ewy Wolak, bardzo ważne jest, by przede wszystkim przekonać Polaków do pójścia na wybory.

Liczę, że będziemy dobrze przyjmowani i ludzie zechcą z nami rozmawiać

— dodała.

Posłanka PO Aldona Młyńczak podkreśliła, że od poniedziałku wizyty parlamentarzystów i działaczy partii potrwają do 8 maja i zwykle będą się odbywać w godzinach pomiędzy 17 a 19.

PO w sobotę w różnych miejscach w Polsce rozpoczęła kampanię bezpośrednią. W sobotę uruchomiono mobilne biura wyborcze zorganizowano konferencje prasowe w kilku regionach, m.in. w Kielcach, Białymstoku, Szczecinie.

PAP/es

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.