Paweł Kukiz: "Dzisiaj będą mogły jeździć Nocne Wilki, jutro – czołgi"

Fot. wPolityce.pl/Polsat News
Fot. wPolityce.pl/Polsat News

Gościem programu „Polityczne Graffiti” emitowanego na antenie Polsat News był Paweł Kukiz. Kandydat na prezydenta zwrócił uwagę na fatalną sytuację państwa polskiego, które - jak powiedział Bartłomiej Sienkiewicz - istnieje tylko teoretycznie.

Kukiz podkreślił, że nie przywiązuje zbyt wielkiej wagi do sondaży.

Sondaże traktuje orientacyjnie

— stwierdził muzyk.

Kandydat na prezydenta odniósł się do współpracy z Januszem Korwin-Mikke.

Cały czas jest jakieś współdziałanie. (…) Powiedziałem, że trudno będzie mi współdziałać z ludźmi, którzy popełniają takie wypowiedzi, jak „strzelać do kogoś” – to komplikuje relacje z górnikami

— podkreślił Kukiz.

Janusz Korwin-Mikke jest potrzebny mnie, ja jestem potrzebny Januszowi Korwin-Mikkemu, również potrzebny jest Ruch Narodowy. (…) Wszystkie środowiska, które chcą, by polityk był pracownikiem obywatela są potrzebni

— zaznaczył kandydat na prezydenta.

Paweł Kukiz podkreślił, że przyczyną wielu patologii jest istniejący system.

Ta ordynacja sprzyja klanom partyjnym, które od ‘89 roku udają, że są skłócone. (…) Widziałem, jak oni po programach chodzą na wódkę

— powiedział Kukiz.

Gość programu „Polityczne Graffiti” odniósł się również do przejazdy Nocnych Wilków przez Polskę.

Wszystko pozamiatane. Przecież państwo polskiej istnieje tylko teoretycznie. Dzisiaj będą mogły jeździć Nocne Wilki, jutro – czołgi

— stwierdził Kukiz.

Odnosząc się do skandalicznych słów szefa FBI kandydat na prezydenta powiedział:

Gdybym był prezydentem nie dopuściłbym do sytuacji, w której zagraniczne media pisałyby w sposób szkalujących Polaków. (…) Mamy sytuacje taką, że za sekundę okaże się, że nazistami byli Polacy.

gah


TYLKO MY TO MAMY! Zestaw toreb zakupowych z logo wPolityce.pl.

Torby wykonane są z bardzo wytrzymałego materiału, są niezwykle poręczne i praktyczne, mieszczą format A4.

Do nabycia TYLKO wSklepiku.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.