Kochan: Wejście w konfrontację z tłumem pokazało, że Komorowski nie różni się od tych „specjalistów od kur"

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Jeśli Bronisław Komorowski na wiecu w Lublinie mówi, że czas specjalistów od wrzasku już minął i mówi to ochrypniętym od krzyku głosem, odnosi się jakby do własnej retoryki

-– mówi dr Marek Kochan na antenie Telewizji Republika, komentując kuriozalne zachowanie Komorowskiego w Lublinie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Balonowe stołki, „Stań na krzesło!”, „WSI!” i „Gdzie masz słownik?” podczas wizyty Komorowskiego w Lublinie. Prezydent oburzony: „Chcecie awantury? (…) I tak przegracie!” [wideo]

Dr Kochan podkreślił, że kłopoty prezydenta z formułowaniem wypowiedzi, niezdolność do podejmowania dyskusji bez czytania z kartki, mogą zapowiadać ciekawą debatę między kandydatami.

Zdaniem Kochana, debata mogłaby wiele rozstrzygnąć,

Puste krzesło będzie robić wrażenie. Pytanie czy to nie gra va banque, która może przynieść szkodę. Na pewno będzie to ważny dzień

-– dodał.

Wiec lubelski Komorowskiego skomentował także dr Tomasz Żukowski, zauważając że sztab Bronisława Komorowskiego izoluje go od bezpośrednich konfrontacji, nie pozwala mu na spontaniczne wypowiedzi, które zazwyczaj kończą się medialną katastrofą.

Bronisławowi Komorowskiemu zdarzały się już wpadki, to tłumaczy skąd taka, a nie inna, strategia budowania wizerunku przez jego sztab

-– stwierdził.

Takie skłonności, jakie pokazały się podczas wiecu w Lublinie, nie są jego mocną stroną, dlatego nie mamy realnej debaty między poszczególnymi kandydatami

– dodał, wskazując że „prezydent unika bezpośredniej rozmowy, dyskusji”.

mall / Telewizja Republika

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.