Hausner krytykuje rząd PO-PSL: Traktowanie obywateli jak przeszkody to niszczenie tego, czego właśnie brakuje Polsce

wPolityce.pl/tvn24
wPolityce.pl/tvn24

Rządzący ignorują społeczeństwo, postępują jakby obywatele przeszkadzali w realizowaniu partykularnych interesów polityków, marnują potencjał i energię Polaków – twierdzi Jerzy Hausner były minister, członek Rady Polityki Pieniężnej.

Na łamach „Rzeczpospolitej” były minister mocno krytykuje rządy Donalda Tuska, którego metoda działania polegała na „pozornym, werbalnym i często cynicznym podejściu do problemów”.

Jerzy Hausner zaznaczył jednocześnie, że niszczące dla Polski są dwie metody działania.

Pierwsza to taka, że robimy wszystko od nowa po swojemu. To kosztowna strategia rozwoju, w sumie skazywanie narodu na syzyfowy wysiłek. A ta druga to metoda Donalda Tuska

— zaznaczył w wywiadzie „Państwo buduje zasieki” członek Rady Polityki Pieniężnej, przywołując jednocześnie przykład pozornej walki z dopalaczami.

Dużo szumu, robienia wrażenia, że zdecydowanie, twardo działamy, a faktycznie nic nie robimy. Czekamy, aż wybuchnie kolejna afera dnia czy afera tygodnia, i za każdym razem ogłaszamy, że widzimy sprawę i czujemy się odpowiedzialni, będziemy zdecydowanie działać

— relacjonował na łamach dziennika Hausner.

Zwrócił ona także uwagę, że niepokojące jest ignorowanie obywateli, jak miało to miejsce w przypadku rodziców dzieci sześcioletnich.

Najczęściej mówi się obywatelom: możecie wychodzić na ulicę, może wyjdziemy do was lub nie, może przyjmiemy petycję, ale nie potrzebujemy rozmawiać, sami wiemy, co robić

— dodał Jerzy Hausner były minister, który zaznaczył, że jest to marnowanie „cennej wielkiej społecznej energii”.

To – zdaniem Hausnera – budowanie przez państwo zasieków przed obywatelami. W jego opinii jednym sposobem na zmianę takiego stanu rzeczy jest zmiana gabinetów politycznych, ale nie dyrektorów i naczelników w ministerstwach.

mmil/ „Rzeczpospolita”

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.