Komorowski podpisał wyrok ostateczny. Feministki i homolobby mogą legalnie toczyć propagandę. Co nas czeka po ratyfikacji?

Czytaj więcej 50% taniej
Subskrybuj
Fot. PAP/Obara
Fot. PAP/Obara

Nie pomogły tłumaczenia, sprzeciwy, argumentacje. Bronisław Komorowski zameldował dziś feministkom wykonanie zadania. Wanda Nowicka już ostrzy zęby na granty, które jej organizacja będzie mogła skonsumować kosztem deprawacji społeczeństwa.

Ze zwalczaniem przemocy wobec kobiet Konwencja ma wspólną jedynie nazwę. Obecna ustawa antyprzemocowa zapewnia ofiarom przemocy ochronę wystarczającą. Co więcej, w krajach które przyjęły rozwiązania proponowane przez Konwencję kobiety narażone są na przemoc trzy razy bardziej, niż Polki. Polska zajmuje w tej kwalifikacji ostatnie miejsce! Wskaźnik przemocy wobec kobiet w Polsce wynosi zaledwie 19%, przy czym średnia unijna sięga 33%.

CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent ratyfikował konwencję „antyprzemocową”. Komorowski: „Gdybym tego nie zrobił, to byłaby hańba międzynarodowa!”

Podpisany przez prezydenta dokument wprowadza do polskiego życia społeczno-politycznego pakiet antywartości, sprytnie ukryty w wielkich kwantyfikatorach. Jakie będą skutki?

Homoseksualna propaganda wkroczy do szkół. Sprzeciw rodziców nie będzie miał żadnego znaczenia.

Dzieci będą się uczyć niestereotypowych ról płciowych na podstawie założeń, które wprowadzają pojęcie płci społeczno-kulturowej. Odpowiednie podręczniki czekają w pogotowiu. W „Podręczniku do prowadzenia zajęć z młodzieżą na temat seksualności i relacji międzyludzkich. Edukacja Bez Tabu” czytamy:

Najczęściej mówi się o tożsamościach: heteroseksualnej, biseksualnej i homoseksualnej, jednak każda osoba może określić swoją tożsamość seksualną w całkowicie niepowtarzalny sposób, zupełnie wyjątkowym określeniem.

Taka dowolność w podejściu do własnej seksualności, okraszona zachętą do samodzielnych poszukiwań niepowtarzalnej formy seksualności, ma być wdrażana „we wszystkich aspektach nauczania”. Kampania Przeciw Homofobii zachęca nauczycieli, by promowali zachowania LGBTQ na wszystkich możliwych zajęciach.

Na zajęciach z języków obcych osoba nauczająca może przedstawić materiał źródłowy z gazety/radia/telewizji/Internetu, który odnosi się do tematyki LGBT, i omówić go w kontekście społecznym specyficznym dla kraju nauczanego języka. Tematami takimi mogą być na przykład: małżeństwa, związki partnerskie, homofobia lub coming out osób publicznych. Jednocześnie za materiał źródłowy posłużyć mogą teksty kultury i popkultury (np. filmy, książki) podnoszące tematykę i zawierające wątki LGBT. Podczas włączania tematyki LGBT do lekcji należy być ostrożnym, aby nie zakończyć lekcji stereotypowymi przekazami oraz nie spowodować homofobicznej dyskusji i obraźliwych komentarzy

-– czytamy w poradniku dla nauczycieli „Lekcja Równości – materiały dla nauczycieli i nauczycielek. Jak rozmawiać o orientacji seksualnej w szkole i wspierać młodzież”. Publikacja zawiera też długą listę przykazań równościowego pedagoga. Oto wybrane:

Wprowadzaj temat LGBT i homofobii naturalnie, regularnie, nie jedynie przy wyjątkowych okazjach. Pokaż, że jest to temat ważny i powszechny, a nie marginalny.

Nie dopuszczaj do głosu homofobicznych i krzywdzących wypowiedzi. Gdy się pojawią, od razu reaguj, nazywając je i wyrażając swój sprzeciw. Pamiętaj, że w klasie mogą być osoby, które może to osobiście zaboleć, a mogą nie mieć siły stanąć we własnej obronie.

Nie dopuszczaj wartościowania orientacji seksualnych i podziału na „bardziej” i „mniej” naturalne. Nie pozwalaj, by jakaś orientacja była przedstawiana jako ważniejsza lub pośledniejsza.

— Nie podkreślaj swojej heteroseksualności i zwracaj uwagę młodzieży na sytuacje, kiedy to robi.

— Nie przedstawiaj orientacji seksualnej jako wyboru, stylu bycia ani problemu dla osób LGBT.

— Pokaż, że równość i godność są bezdyskusyjne (nienaruszalne) i są prawem każdego człowieka. Nie zachęcaj uczniów i uczennic, by rozpatrywali kwestię równości osób LGBT na zasadzie „za i przeciw”. Taka dyskusja może naruszać godność niektórych osób w klasie. Zamiast tego porozmawiajcie, jak rozumiana jest równość i na czym ona polega.

Wprowadzaj tematykę LGBT przy wielu okazjach. Pokazuj, że obecność osób LGBT w społeczeństwie i homofobia to pełnoprawne tematy, nie marginalne.

Kontruj homofobiczne wypowiedzi i żarty. Publicznie i stanowczo sygnalizuj, że komentarze dyskryminujące są niemile widziane – w ten sposób pokażesz troskę i zbudujesz zaufanie młodzieży LGBT.

Afirmuj obecność osób LGBT w społeczeństwie i ich wkład w naukę oraz kulturę. Orientacja seksualna nie powinna być pokazywana jako najważniejsza cecha osoby, ale ważne jest, żeby wszyscy uczniowie i uczennice poznali pozytywne postacie, z którymi mogą się identyfikować.

Nie zakładaj, że wszyscy Twoi rozmówcy są heteroseksualni.

Podawaj przykłady, nie zakładając powszechnej heteroseksualności. Zamiast: „Książę William był obiektem westchnień nastolatek”, możesz powiedzieć: „[…] był obiektem westchnień wielu osób” lub „[…] był obiektem westchnień wielu nastolatek i nastolatków”.

Reaguj na homofobiczną przemoc słowną. Nie używaj i nie powtarzaj słów uważanych za obraźliwe. Wypowiadaj otwarcie takie słowa jak „gej”, „lesbijka” i „homofobia” oraz bezzwłocznie reaguj i zwracaj uwagę uczniom i uczennicom stosującym orientację seksualną jako obelgę ”.

Zadaniem konwencji jest wykorzenianie stereotypowych ról kobiet i mężczyzn, zakorzenionych w tradycji, kulturze, także w religii. Jeszcze przed ratyfikacją słychać było odważne głosy homoseksualnych aktywistów i lewicowych dziennikarzy, że stereotypy te powiela Kościół.

Konwencja o rzekomym zwalczaniu przemocy wobec kobiet, wprowadza szerokie pojęcie przemocy, którą może się okazać wszystko. Przemoc, którą definiuje jako:

każdy akt dyskryminacji, która może prowadzić do psychologicznej szkody lub cierpienia kobiet, w tym również groźby takich aktów.

Można się więc spodziewać, że wszelkie próby wychowywania dzieci do odpowiedzialności, kobiecości czy męstwa zostaną uznane za przemocowe. Stereotypy trzeba też będzie wykorzeniać na poziomie licealnym. Nastąpi masowa produkcja ludzi bez tożsamości, którzy zorientowani do doznawanie przyjemności, nie będą zdolni do stawiania sobie wyzwań wykraczających poza własny interes.

Konsekwencjami prawnymi będzie też można obciążyć nauczycieli, duszpasterzy czy dziennikarzy, którzy będą się sprzeciwiać forsowanemu przez środowiska LGBT stylowi życia.

Bronisław Komorowski właśnie zalegalizował narzędzie społecznej deprawacji, które posłuży do zwalczania rodziny, tradycji, chrześcijańskiej kultury. Jeśli po tak wnikliwej lekturze dokumentu, nie zdołał się w nim doszukać istoty rzeczy, powinien się wreszcie pożegnać z funkcją prezydenta.

CZYTAJ TAKŻE:

Rząd przemocą wprowadza Konwencję antyprzemocową. Strach pomyśleć co będzie po ratyfikacji

Abecadło homopropagandy, czyli 6 etapów manipulacji. Jak środowiska LGBT programują nasze myślenie?


Gender - groźna kulturowa inwazja!

Polecamy wSklepiku.pl książkę naszej publicystki Marzeny Nykiel „Pułapka Gender. Karły kontra orły. Wojna cywilizacji”.


Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych