Niesłychane! „Szogun” Koziej drwi z religii, a potem poucza: „wie Pan, co Jezus mówił o faryzeuszach”

Fot. Youtube.pl/TV Republika
Fot. Youtube.pl/TV Republika

Sprawa coraz większej popularności dronów w Polsce zaowocowała ciekawą wymianą zdań na Twitterze. Wymianą, która kolejny raz kompromituje szefa BBN Stanisława „Szoguna” Kozieja.

za chwile w „Ojcze nasz…” bedzie: „drona naszego powszedniego” :)

— napisał Koziejowi jeden z internautów.

A „Szogun” uznał, że warto wpisać się w zaproponowaną formę żartów religijnych dotyczących dronów.

Albo: Dronie anielski, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój…

— napisał Stanisław Koziej.

Na ten typ żartów, jako niestosowność, zwrócił uwagę Aleksander Zioło, który zaznaczał, że w taki dzień jak dziś dowcipy z religii są szczególnie zaskakujące.

Drwiny z religii katolickiej przy okazji święta miłosierdzia to Pana wkład w zgodę i bezpieczeństwo? Czy po prostu braki w kulturze

— zapytał Zioło.

Jednak gen. Koziej nie miał zamiaru się wcale mitygować.

Czyżby Pan chciał być sędzią w sprawach wiary i do tego może wykazać, że to nie jest stronnicze, tylko bycie „stróżem brata swego”?

— napisał, nie wiadomo o czym, Koziej.

Aleksander Zioło wskazał, że szef BBN kompromituje się swoimi tweetami.

Sam Pan wystawia sobie świadectwo. Rolą zwykłego człowieka jest reagować na drwinie z religii i wiary jako i ja czynie

— zauważył Zioło.

W kolejnej odsłonie wymiany zdań Koziej wskazał:

W sprawach wiary stawianie siebie ponad innych wierzących to zupełnie błędna postawa. Wszakże wie Pan, co Jezus mówił o faryzeuszach.

Zioło jednak nie oddawał pola.

Rozumiem, że Pan uważa Drwiny z religii za przejaw wyższej religijności… gratuluje samozadowolenia…i bezczelności

— zakończył dyskusję z gen. Koziejem.

Jak widać w Pałacu Prezydenckim i BBN humory dopisują. A może to wiosna uderzyła co po niektórym do głowy. Koziej „Szogun” zdaje się kontaktu z rzeczywistością dawno już nie miał…

KL

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.