Wiedząc kto dał dziennikarzowi stenogramy, mogę tylko powiedzieć, że słowo jakim o określiłam w pierwszym odruchu jest i tak łagodne

— napisała tajemniczo znana blogerka Kataryna na Twitterze o tajemniczym polityku, który miał przekazać dziennikarzowi radia RMF FM stenogramy, którymi od wczoraj upaja się polski mainstream i kremlowskie służby propagandowe.

Na Twitterze napięcie rosło, bowiem każdy chciał się dowiedzieć, kto był tym kurierem.

Kataryna podpowiadała, kto to mógł być:

proszę pomyśleć o wyjątkowo obleśniej i podłej postaci w polityce, jest duża szansa, że Pan trafi :)

W końcu wyjawiła pierwszą literę jego imienia: M

No i już wszyscy Zgadli: chodzi o jakiegoś Miśka. My jednak nadal nie wiemy o kogo chodzi…

Slaw/ „Twitter.com”