Dumny jestem, że jestem w obozie zjednoczonej prawicy z takim człowiekiem, jak Mariusz Kamiński

— stwierdził w programie „Jeden na jeden” Marcin Mastalerek, komentując wyrok wobec Mariusza Kamińskiego. Sąd orzekł wobec wiceszefa PiS karę 3 lat pozbawienia wolności i 10 lat zakazu pełnienia funkcji publicznych, w sprawie tzw. afery gruntowej.

Będzie się odwoływał, to jest wyrok sądu I instancji. Mam nadzieje, że II instancja zmieni ten haniebny wyrok

— stwierdził.

Pamiętamy prowokację jednego z dziennikarzy - jak zadzwonił do sędziego Milewskiego i okazało się, że telefon z Kancelarii Premiera może wpłynąć na sędziego. Dlatego ten wyrok wpisuje się w kampanię wyborczą w Polsce

— tłumaczył.

Poprzedni sąd, ws. pana Ryby uznał, że były podstawy do wszczęcia operacji specjalnej CBA. (…) Wszystkie działania CBA były zatwierdzane przez prokuraturę i sądy, do tego dochodzą wyroki skazujące wobec osób, przyjmujących łapówki

— wyliczał Mastalerek, tłumacząc, że wyrok ten jest kuriozalny.

Nawet w rządowych CBOS-ie, 512 proc. polaków nie ufa polskim sądom. Takie wyroki jak ten utwierdzają Polaków w tym przekonaniu. To, ze jesteśmy na drodze - czy nawet na autostradzie - do Białorusi, to jest niewątpliwe. Ściga się tych, którzy walczyli z korupcją, a nie tych, którzy dają i przyjmują łapówki. A nie wiadomo, czy niedługo opozycja nie będzie siedziała w więzieniu

— stwierdził.

Komentując słowa prezydenta, że „wara od wyroków sądów”, Mastalerek mówił:

Czy to znaczy, że prezydent Polski nie rozumie demokracji? Proszę w USA zabronić komuś komentowania wyroku, nawet sądu najwyższego! Niedługo dojdziemy do takiego kuriozum, że nie będzie można się odwoływać, bo to komentowanie

— dodawał rzecznik PiS.

Zdaniem posła wyrok wobec Kamińskiego do sygnał: nie dotykajcie tych ludzi, mamy teraz przecież aferę taśmową.

Podejmiemy działania, jako PiS, nagłośnimy tę sytuację na forum Parlamentu Europejskiego. W Polsce zbliżamy się do standardów białoruskich. Nie zostawimy tej sprawy, dlatego, że to jest złamanie zasad demokracji i będziemy chcieli ją umiędzynarodowić i nagłośnić. Niech Europa zobaczy co dzieje się w Polsce pod rządami Platformy

— zapowiadał.

Czy Platforma wpłynęła na sędziego?

Czasem nie trzeba komuś wskazać palcem, jest klimat nagonki na opozycję i to wystarczy

— wyjaśniał parlamentarzysta.

Odniósł się też do wyroku wydanego w trybie wyborczym wobec Adama Hofmana. Skład sędziowski stwierdził, że poseł musi przeprosić Bronisława Komorowskiego za.. pytanie:

Adam Hofman sam sobie poradzi, obserwowałem go wczoraj na konferencji i wcześniej. To co się dzieje, to rzecz zaskakująca - nie można zadać pytania

— ocenił

mc