Napieralski stanie przed SLD-owskim trybunałem. Jeśli go wyrzucą może spróbować z Nowicką...

fot. TVP Info/wPolityce.pl
fot. TVP Info/wPolityce.pl

Stawię się przed krajowym sądem partyjnym, bo zawsze szanowałem struktury regionalne i ludzi, ale (…) uważam, że sąd został zwołany nielegalnie - twierdzi Grzegorz Napieralski, b. przewodniczący SLD. Tymczasem była już kandydatka na prezydenta Wanda Nowicka chce z nim zakładać nowe lewicowe ugrupowanie.

W dniu mojego zawieszania nie było przygotowanej uchwały, ani wniosku o moje oskarżenie

-– powiedział Napieralski w TVP Info. Dziś sąd zdecyduje, czy były przewodniczący SLD zostanie wydalony z partii.

Pełnomocnik zarządu SLD zapowiedział, że złoży wniosek o wyrzucenie z Sojuszu byłego lidera. Sam Napieralski uważa, że nie było podstaw prawnych do jego zawieszenia, dlatego decyzja ta jest nieważna. W piątek złożył w sądzie pozew o uznanie nieważności uchwały o jego zawieszeniu, wysłał też do partii wniosek o zawieszenie i ukaranie szefa SLD Leszka Millera.

Napieralski tłumaczył, że kiedy był zawieszany w prawach członka partii 9 stycznia, to partia nie przygotowała nawet wniosku o jego zwieszenie.

Ten wniosek został złożony dopiero 25 lutego. Więcej, dokumenty, które w tym wniosku, czyli oskarżeniu się znajdują, uwzględniają moje wypowiedzi z okresu po 9 stycznia. Więc za co ja 9 stycznia zostałem zawieszony?

-– pytał polityk .

Były przewodniczący SLD poinformował, że „chce się spotkać ze swoimi przyjaciółmi z partii i wyjaśnić im, że doszło do poważnych błędów i nieprawidłowości, także politycznych”.

Leszek Miller wziął błędy polityczne na swoje barki i szkodzi dzisiaj SLD

-– powiedział Napieralski. Zaznaczył także, że „jeżeli Miller chce go wyrzucić, to niech przeprowadzi to zgodnie z procedurą”, dlatego będzie apelował o odroczenie sądu partyjnego.

Tymczasem wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka chce, by jeszcze przed wyborami parlamentarnymi powstała nowa partia lewicowa.
W radiowej Trójce posłanka zapewniała, że chce rozmawiać z różnymi środowiskami, także z Grzegorzem Napieralskim, który prawdopodobnie zostanie dziś wykluczony z SLD.

Jak podkreślała, czas aby lewicowi liderzy „schowali buławy do plecaka” i rozmawiali o zjednoczeniu. Jej zdaniem, bez tego Polsce grozi to, że w nowym Sejmie nie będzie żadnego lewicowego ugrupowania.

Nowicka odnosiła się też do wyborów prezydenckich, w których już nie będzie mogła kandydować, ponieważ zebrała tylko 91 tysięcy podpisów,a nie wymagane 100 tysięcy. Jak mówiła do odpowiedniej liczby, zabrakło jej tygodnia, „może 10 dni”.

Nie chciała tez ujawnić na kogo w wyborach odda swój głos.

ansa/TVP Info/Polskie Radio Pr III


Świąteczne wydanie tygodnika „wSieci” już w sprzedaży, a w nim aż 132 strony niezwykle ważnych i aktualnych tematów, ciekawych tekstów i znakomitych fotografii.

Z nowym numerem tygodnika również dodatek specjalny „Historia pisana inaczej”, a także w prezencie niezwykła książka, która odmienia życie - „Święta Siostra Faustyna i Boże Miłosierdzie”.

wSieci” - Największy konserwatywny tygodnik opinii w Polsce  w sprzedaży także w formie e-wydania. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.