Zbigniew Ziobro: "20 lat SKOK działał, nie było nadzoru, nie było Platformy, nie było afery. PO przyszła, rozpoczęła się się afera"

fot. tvn24.pl
fot. tvn24.pl

Sztucznie wykreowany temat afery w SKOK-ach zdecydowanie jest jednym z dominujących w tej kampanii. Strony, które mają największe szanse na miejsce w Pałacu Prezydenckim nieustannie przerzucają się oskarżeniami w tej sprawie. Platforma, która wyciągnęła z szafy ten temat próbuje całą odpowiedzialność za nieprawidłowości w dwóch SKOK-ach przerzucić na PiS. Ten jednak nieustannie pokazuje powiązania środowiska rządzących z ludźmi z tej instytucji.

Jak oceniał w „Faktach po faktach” Zbigniew Ziobro, Bronisław Komorowski jest współodpowiedzialny za brak działań i paraliż instytucji ws. tropienia nieprawidłowości w niektórych SKOK-ach.

Z całą pewnością, w sensie politycznym jest to afera prezydenta Bronisława Komorowskiego i PO. Oni mieli wszystkie narzędzia w ręku i te narzędzia w postaci organów ścigania, policji, ABW prokuratury, nie działały tak jak powinny. Gdyby działały, nie byłoby tej afery

— stwierdził Ziobro.

20 lat SKOK działał, nie było nadzoru, nie było Platformy, nie było afery. Platforma przyszła, rozpoczął się nadzór, rozpoczęła się afera na wielką skalę, wyprowadzenie pieniędzy

— dodał.

Odpowiedzialność na PiS próbowała przerzucić Julia Pitera. Jej zdaniem to Platforma uratowała klientów SKOK-ów, obejmując te instytucje nadzorem KNF. Tylko taki sam pomysł w wykonaniu śp. Lecha Kaczyńskiego odrzuciła…

Piruety, które ws. SKOK-ów wykonują politycy PiS, szczególnie ci, którzy chcą mieć pierwsze miejsca na listach PiS w jesiennych wyborach do Sejmu, to jest muzyka dla moich uszu

— mówiła.

Jej zdaniem dowodem na to, że PiS obawia się afery jest fakt, że… odwołało z klubu Grzegorza Biereckiego. A nie świadczy to jej zdaniem o prawidłowym postępowaniu wyjaśniającym? Chociaż Platforma, patrząc ma bohaterów afer: taśmowej, zegarkowej czy infoafery, takiego pojęcia nie zna.

mc,tvn24.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.