Kukiz: Obudził się duch obywatelski, duch godności, duch prawdy i żądania państwa dla obywateli

Wszystkie scenariusze są możliwe, ale ja jestem człowiekiem raczej skromnym i realistą. Cuda jednak się zdarzają. Tuskowi nie udał się żaden, choć faktycznie udało mu się uniknąć odpowiedzialności i uciekł

— powiedział Paweł Kukiz na antenie TVN24, zapowiadając w poniedziałek złoży do PKW listy poparcia dla swojej kandydatury. Jak na razie zebrał ponad 200 tys. podpisów.

Kukiz podkreśla, że nie stoją za nim żadne struktury, a Solidarność śląsko-sąbrowska zebrała ok. 5 tysięcy podpisów.

Podkreślił, że przeznaczy na kampanię zaledwie 50 tys. złotych i nie stać go na kampanię z konfetti w stylu Bronisława Komorowskiego.

Ile płacimy z naszej kieszeni za te wszystkie komorowozy?

— pytał, dodając że własną kampanię prowadzi „bez struktur i bez pieniędzy”.

Obudził się duch obywatelski, duch godności, duch prawdy i żądania państwa dla obywateli

— mówił, podkreślając że zbudowały się już obywatelskie działania, choć nie mają struktur, co akurat – jego zdaniem - służy sprawie.

Im silniejsze ludzkie serca, tym silniejszy procent w parlamencie z ruchu obywatelskiego

— dodał.

Ja jestem tylko spoiwem. Ja niosę ten krzyż

— mówił, wskazując że konieczne jest wprowadzenie nowego systemu politycznego, w którym polityk będzie znał swoją misję

Nie pan obywatela, ale pracownik obywatelski

— tak określił zadania polityków.

Chciałbym doprowadzić do takiego systemu, dzięki któremu moje dzieci zostaną w Polsce, a nie będą musiały szukać chleba za granicą jako robotnik najemny

— powiedział Kukiz, zapowiadając że chce „walczyć z partykracją”.

Jego zdaniem należy się wzorować na kanadyjskim systemie trójfilarowym.

Bez zmiany ustroju nie ma możliwości przeprowadzenia kluczowych, proobywatelskich reform. Konstytucja jest napisana pod kręgi partyjne

— stwierdził.

Ludzie nie myślą o światopoglądach, ale o bycie materialnym. Państwa takie jak Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Francja, Kanada, Australia, Japonia to państwa posługujące się JOW-ami. Jednomandatowe Okręgi Wyborcze organizują relację władza-obywatel. Inna ordynacja daje możliwość łupienia obywateli

— mówił Paweł Kukiz.

W interesie innych państw jest utrzymanie obecnej ordynacji w Polsce, bo ona daje możliwość manipulowania obywateli

— dodał, podkreślając że w systemie JOW-ów „każdy poseł byłby pracownikiem wyborcy a nie jego panem”.

mall