Kto śmiał ukraść Komorowskiemu program? Dmuchania w krzesło i huśtania się na żyrandolu. Pytam jeszcze raz, kto?

Fot. PAP/Turczyk
Fot. PAP/Turczyk

Sądziłem, że sprawa jest już zamknięta, ale wczorajszy „Fakt” napisał o ponowieniu ataku kancelistów Bronisława Komorowskiego na złoczyńcę, którym ma ponoć być Andrzej Duda. Nie telefonowałem do niego i nie pytałem o to oskarżenie, ale przecież gołym okiem widać, że w obozie prezydenta zapanował jakiś napad myśli paranoicznych. Wszakże, gdyby ktoś chciał świsnąć prezydentowi Komorowskiemu coś w rodzaju programu działania i na dodatek ów zamiar się powiódł, miałby w ręce przewodnik po beztroskim, a nade wszystko bezmyślnym życiu, stek banałów o nikłej przydatności do czegokolwiek. Ten dokument nie trudno sobie wyobrazić, więc spróbujmy go, na potrzeby dydaktyczne i ku przestrodze następnych pokoleń, przybliżyć.

1) Sygnet nosić stale. Nie zdejmować nawet podczas snu, bo taki, np. Duda, przebrawszy się wpierw za Nałęcza, może go skraść, jak czynili to moskiewscy wyzwoliciele w 1945 roku. I ich uczniowie z WSI, czyli prawdziwi idole Pana Prezydenta.

2) Pomiatać wszystkimi, którzy śmią myśleć inaczej niż Pan Prezydent, jego dwór i zaakceptowani kumple z partii, która na urząd go wysunęła jako członka z ramienia.

3) W szczególności nienawidzić tę partię, która jest najbardziej krytyczna wobec Pana Prezydenta, wyśmiewać nieudolnych snajperów za chybione strzały do Prawdziwego Pana Prezydenta.

4) Uwielbiać wszystkich oszustów, którzy, ręka w rękę z kremlowskimi, robią Polakom wodę z mózgu w sprawie tragedii na smoleńskim lotnisku.

5) Zorganizować wokół siebie rekordowo liczną armię urzędników, która ma zastąpić prawdziwą armię, systematycznie likwidowaną podczas kadencji Pana Prezydenta.

6) Doradzać prezydentom innych państw, by pilnowali swych żon, bo tak uczy życie. Ciekawe, ile razy Pan Prezydent miewał osobiście tego rodzaju doświadczenia?

7) Podczas okolicznościowych przyjęć zabierać kieliszki koronowanym damom, ponieważ Pan Prezydent może sobie wybrać dowolny. To podkreśla prawdziwą wielkość Pana Prezydenta i jego skromność. Szczególnie w dziedzinie obycia.

8) Zajmować siedzące miejsca jeszcze zanim usiądą goście Pana Prezydenta. Należy jednak pamiętać, że takie zachowanie wobec kanclerz Angeli było tylko śmiałą demonstracją. Ponieważ premier Donald ma maniery kamerdynera Pani Kanclerz, Pan Prezydent postanowił pięknie się od niego różnić.

9) Nie tracić czasu na spotkania z żadnym motłochem. Choćby i przybyłym z milionem podpisów poparcia.

10) Jeździć po świecie nie zważając na tamtejsze tradycje i obyczaje. Wszędzie trzeba tryskać zdrowym humorem, pamiętając znany niegdyś przebój „Wszystkich dziś ciekawość budzi, kto jest najszczęśliwszy z ludzi, a ja mówię, że nad pana najszczęśliwszy los furmana. Hej, wio, hetta wio itd”.

11) Każdy powód jest dobry do śmiechu. W szczególności przy trumnach na lotnisku.

12) Należy przy każdej okazji zachwycać się urodą pań. Szczególnie ze Skandynawii, a nade wszystko urodą Dunek. Dobrze jest też mieć jakieś gotowe, piękne i finezyjne porównanie.

13) Prezydenturę trzeba traktować, jako zawód. Z jednej strony jako zawód narodu, z drugiej zaś jako robotę, która nie męczy, a tylko rozwesela.

14) Trzeba koniecznie mieć dar wybierania przyjaciół. Nie tylko z WSI, także z Biłgoraja. I podejmować ich w Pałacu Namiestnikowskim. Gdy przyjdą ze znanymi z TVN rekwizytami, tworzy się natychmiast przyjazna, a nawet rodzinna atmosfera.

15) Nie mieć najmniejszych kompleksów w stosunku do żyrandola. To taka sama lampa, jak każda inna. Taka specyficzna latarnia. I pod nią też bywa najciemniej. Chyba, że gospodarz w rozjazdach.

Zatem, jeśli ktoś podwędził rękopis z takimi lub bardzo podobnymi wytycznymi, niech się czuje podłym złodziejem, który bezczelnie okradł Pana Prezydenta z cennych, programowych, a nawet ustrojowych przemyśleń. I niech odda ów wielkiej wagi dokument właścicielowi, bo wybory tuż, tuż. I z czym startować do obywateli?

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.