Gronkiewicz-Waltz mobilizuje armię urzędników. Przybyło 218 etatów! "Szogun" z ratusza?

fot. PAP/Paweł Supernak
fot. PAP/Paweł Supernak

Hanna Gronkiewicz-Waltz najwyraźniej pozazdrościła generałowi Stanisławowi Koziejowi miana „szoguna”. Otacza się coraz większą armią urzędników, jakby liczyła, że Bronisław Komorowski dojrzy w HGW japońskiego generalissimusa…

Jak podaje „Fakt”, prezydent Warszawy od 1 lutego 2013 r. do 31 grudnia 2014 r. zatrudniła aż 218 osób! Średnio to 10 dodatkowych etatów miesięcznie. Wydatki roczne na administrację to już prawie miliard złotych.

Stołeczne władze od jakiegoś czasu zmuszają zwykłych obywateli do wyrzeczeń, rezygnując z kolejnych inwestycji. Jak się jednak okazuje nie wszędzie jest krucho z pieniędzmi. (…) W ostatnich latach w stołecznym ratuszu, urzędach dzielnic i podległych biurach zatrudniono ponad dwieście osób

— donosi gazeta.

Trudno oszacować czy w związku z zaciągiem do armii Gronkiewicz-Waltz, ratusz został uzbrojony w 218 dodatkowych biurek, bo być może – w związku z mobilizacją – przy jednym biurku walczy po dwóch urzędników.

JUB/”Fakt”

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.