Kondycja głowy państwa po powrocie z dalekiej podróży może budzić poważne obawy…
Prezydent w dziwny - co najmniej - sposób wypowiedział się w Pałacu Prezydenckim. Podczas uroczystości wręczenia not identyfikacyjnych rodzinom ofiar terroru komunistycznego, zaraz po fanfarach, stanął przed mikrofonem.
Mówiąc bez kartki, w pierwszym zdaniu oznajmił:
Pamiętamy i mamy w zasadzie jasny plan działania związanego z potrzebą odbudowy, w narodowym wymiarze, pamięci o ofiarach czasów stalinowskich, o ofiarach, które były ofiarami właśnie tych Żołnierzy Wyklętych.
Po kompromitującym poplątaniu ofiar z bohaterami, Komorowski oświadczył:
Wiemy, że jest do wykonania ciężka praca
Akurat z tym stwierdzeniem trudno się nie zgodzić. Jest do wykonania ciężka praca nad prezydentem. Poza tym zdaje się, że już wiadomo dlaczego Komorowski nawet pozdrowienia dla żony odczytywał z kartki.
ZOBACZ FILM:
JUB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/235627-dziwne-zachowanie-komorowskiego-uczcil-ofiary-czasow-stalinowskich-ktore-byly-ofiarami-wlasnie-tych-zolnierzy-wykletych-film