Naród składa szczere życzenia Bartoszewskiemu, a urzędnicy KPRM je kasują. Czego się boją?

Fot. Facebook
Fot. Facebook

Kancelaria Premiera szykuje niespodziankę dla prof. Władysława Bartoszewskiego, który 19 lutego obchodzi 93. urodziny. Z tej okazji wszyscy chętni mogą złożyć zasłużonemu dla utrwalenia obecnej władzy jubilatowi życzenia na Facebooku. Internauci, którzy ochoczo przyłączają się do akcji, szybko się przekonują, że wcale nie jest to takie proste.

Nad losem utworzonego przez KPRM profilu czuwa niezmordowane oko cenzora, który kasuje nieprawomyślne życzenia. I wcale nie chodzi o posty z wulgaryzmami.

Na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się dziecinnie proste.

Co trzeba zrobić?

— Dołącz do naszego wydarzenia.

— Napisz na tablicy wydarzenia post z życzeniami. Możesz zamieścić również zdjęcie, na którym >trzymasz kartkę z życzeniami :)

Życzenia wydrukujemy i przekażemy jubilatowi

— czytamy na profilu „Złóż urodzinowe życzenia Władysławowi Bartoszewskiemu”.

Wszystkim tym, którzy dziwią się zaangażowaniu kancelarii premiera w tworzenie laurki dla Bartoszewskiego, urzędnicy wyjaśniają:

minister Bartoszewski jest w kierownictwie Kancelarii Premiera i tutaj urzęduje. Zatem życzenia dla niego są jak najbardziej na miejscu.

Życzenia zdrowia, 200 lat życia oraz wyznania w stylu „jest Pan dla mnie jedynym żyjącym autorytetem” oczywiście zostają. Co więcej - urzędnicy KPRM nawet w nocy za nie dziękują.

Gorzej z życzeniami tych internautów, którzy pamiętają „wyskoki” pana „profesora” z ostatnich lat, kiedy to Bartoszewski nie przebierając w słowach nazywał ludzi o odmiennych niż jego poglądach „bydłem”, „nekrofilami” czy „dyplomatołkami”. Posty, które o tym przypominają, są szybko kasowane, a ich autorzy surowo napominani. Ale internauci i tak nie dają za wygraną.

Gdyby tylko była okazja podziękować Bartoszewskiemu za nazwanie bydłem wszystkich tych, którzy myślą inaczej niż on pewnie nie byłoby tylu komentarzy negatywnych. Wiec proszę się nie dziwić, chyba ze podobnie jak były profesor uważacie, że w dobrym tonie jest takie określanie kogokolwiek

— pisze jeden z internautów.

A inny pyta:

A dzień urodzin Rotmistrza Witolda Pileckiego kancelaria również będzie świętować..? Tego Rotmistrza,Witolda Pileckiego, który uciekł z KL Auschwitz, do którego dobrowolnie trafił w 1940 r. w celu m.in. zdobycia informacji o niemieckich zbrodniach..?!

Oburzeni użytkownicy Facebooka wskazują, że ukrywanie niewygodnych faktów z życia Bartoszewskiego to zakłamywanie historii. Ale przecież nie o prawdę tu chodzi, ale o dobre samopoczucie szanownego jubilata. Tym bardziej, że zbliżają się wybory i znów będzie potrzebny.

bzm

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.