Michał Kamiński pouczony przykładem Sławomira Nowaka, postawił ubiec media i wpisać do najnowszego oświadczenia majątkowego zegarek wart prawie 40 tys. zł. Jako sekretarz stanu w kancelarii premier Ewy Kopacz musi być przecież czysty jak łza. Sęk w tym, że drogie cacko nosi od lat, choć nie ujawniał go w żadnym z poprzednich oświadczeń.

Jak donosi „Fakt”, w najnowszym oświadczeniu majątkowym minister w Kancelarii Premiera, wpisał swój ostatni nabytek, czyli zegarek marki Paul Picot, model Gentleman 42, wart 37 tys. zł. Kamiński zapewnia, że kupił go sam już po odejściu z europarlamentu, a przed podjęciem pracy u boku Ewy Kopacz. Jednak „Fakt” przejrzał archiwum i znalazł w nim zdjęcia z lipca 2011 roku. Kamiński ma na nim ten sam zegarek, choć w oświadczeniach majątkowych nie ma po nim śladu!

Kilka tygodni temu mówił na antenie RMF FM, że nie ma sobie nic do zarzucenia w żadnej sprawie biznesowej.

Będę sprawdzany jako wysoki urzędnik państwowy przez wszystkie możliwe służby i tego sprawdzania się nie boję. Nie mam sobie absolutnie nic do zarzucenia

— mówił w kontekście Konradowi Piaseckiemu.

Jaką linię obrony przyjmie prawa ręka Ewy Kopacz? Użytkowanie testowe czy wydany przez zegarmistrza zegarek zastępczy? A może brał udział w szkoleniu Iwony Sulik, która nieświadomie lokowała na nim produkty? Wszystko wskazuje na to, że szykuje się kolejna afera zegarkowa.

mall/Fakt

————————————————————————————————

3 zalety rocznej prenumeraty tygodnika „wSieci”:

1. Największa oszczędność – teraz nawet 47% taniej!

2. Największa wygoda – nie musisz szukać w kioskach, bo każde wydanie dostajesz wprost do swojej skrzynki pocztowej.

3. Największe bezpieczeństwo – gwarantujemy niezmienność ceny, nawet jeśli wzrośnie cena kioskowa.

Więcej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html