Bronisław Komorowski o agresji Kremla: "Polska trzyma kciuki za Ukrainę. Klucz do rozwiązania konfliktu leży jednak w Moskwie"

PAP/Jacek Turczyk
PAP/Jacek Turczyk

Klucz do rozwiązania konfliktu jest w sensie politycznym i militarnym w Moskwie

oznajmił prezydent Bronisław Komorowski w specjalnym oświadczeniu, które wygłosił po podpisanym porozumieniu w Mińsku. Niestety, po raz kolejny nie pozwolono na zadawanie pytań dziennikarzom.

CZYTAJ WIĘCEJ: Merkel o umowie w Mińsku: „Nie ma złudzeń ale jest cień nadziei”. Zobacz porozumienie punkt po punkcie!

Komorowski kilka razy podkreślił, że Polska wspiera Ukrainę w jej zmaganiach z Rosją i terrorystami na wschodzie Ukrainy.

Chciałem w związku z tym przedstawić mój własny punkt widzenia na efekty, nadzieje i możliwe słabości rozwiązania, które wchodzi w życie. Dobrą informacją dla wszystkich jest informacja o zawieszeniu broni. Liczymy na implementację zawieszenia broni – jako na szansę przynajmniej ograniczenia strat, ograniczenia walk, ale także być może otworzenia perspektywy na trwały pokój w regionie

— powiedział prezydent.

Komorowski przyznał jednak, że nie potrafi wskazać perspektywy rozwiązania konfliktu.

Traktujemy efekty rozmów w formacie normandzkim jako kolejną istotną próbę rozwiązania konfliktu, którego jednak zakończenie trudno jest przesądzić. Nie wiadomo, jaka będzie dalsza perspektywa. Jedno jest pewne – poprzednie porozumienie z września zostało niewdrożone, między innymi za przyczyną rosyjskich separatystów. To ważna okoliczność, na którą Polska wskazuje – być może to główny problem do przekroczenia i wdrożenia ustaleń obecnych

— mówił.

Podkreślił, że „Polska trzyma kciuki” za zmagania Ukrainy.

Polska tradycyjnie życzy Ukrainie i mediatorom sukcesów w doprowadzeniu do trwałego pokoju, który nie jest chyba bliską perspektywą. Dla naszej ostatecznej oceny zawartych porozumień istotne będzie poznanie stanowiska Ukrainy. Polska była, jest i będzie po stronie Ukrainy jako kraju napadniętego. Nie możemy być po stronie tych, którzy chcieliby wywierać presję na Ukrainę. Presję należy wywierać na agresora

— zaznaczył Komorowski.

Prezydent ocenił, że „klucz do rozwiązania problemu” leży w Moskwie.

Chodzi o to, by nie tworzyć wrażenia, że klucz ma w rękach prezydent Ukrainy czy Ukraina. Klucz do rozwiązania konfliktu jest w sensie politycznym i militarnym w Moskwie

— mówił.’

I dodawał, że Polsce zależy również na podjętych reformach wewnętrznych na Ukrainie i wsparciu finansowym dla Kijowa.

lw

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych