Do tej pory nie było takiego zwyczaju a ja zwyczaje szanuję
— wypalił prezydent Bronisław Komorowski pytany na antenie tvn24 o to, czy zgodzi się na debatę ze swoimi konkurentami (głównie z Andrzejem Dudą) w kampanii wyborczej.
Komorowski drwił przy tym, że wcześniej chęci na spotkanie z nim nie było.
Przez pięć lat prawie nikt z PiS nigdy nie przychodził na żadną debatę do Pałacu Prezydenckiego. Szef PiS poza drobnym epizodem nie uczestniczył w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego, a tutaj raptem jest potrzeba nawiązania kontaktu!
— ocenił.
Mówił przy tym, że chce „dokończyć strategiczne cele dla Polski” i dlatego kandyduje na drugą kadencję.
Nie warto gasić w nas przekonania, że swoją pracą osiągnęliśmy tak wiele
— podkreślił.
Zaznaczył również, że mimo apelu Andrzeja Dudy podpisze tzw. konwencję antyprzemocową.
Nie przewiduję jakichś problemów z podpisaniem tej ustawy. (…)Trudno sobie wyobrazić, że Polska jako jedyna nie przyjmie konwencji antyprzemocowej
— dodał, choć wiele krajów nie ratyfikowało tego dokumentu.
lw, tvn24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/232822-bronislaw-komorowski-ucieka-od-debaty-z-andrzejem-duda-raptem-jest-potrzeba-nawiazania-kontaktu-ze-mna