Rozmawiali, ustalali i ustalili. PSL ma swojego kandydata na prezydenta, jest nim Adam Jarubas, obecny marszałek województwa świętokrzyskiego.

Nie kryję, że byłem zwolennikiem tego autonomicznego scenariusza polegającego na wystąpieniu własnego kandydata. Padło na mnie, będę walczył

— zadeklarował Jarubas w rozmowie z TVP Info.

Przyznam szczerze, że projekt nie powstał w mojej głowie, bo jestem dziś reprezentantem środowiska politycznego, które długo dyskutowało o tym, jaki scenariusz powinno przyjąć. Ale co jest dla mnie potwierdzeniem bardzo demokratycznego charakteru naszej formacji, po długich naradach podjęliśmy tę decyzję prawie jednogłośnie

— stwierdził kandydat PSL. Zdradził jednocześnie, że porozumienie w jego sprawie zostało w partii osiągnięte po „wielogodzinnej dyskusji”.

Jestem człowiekiem, który lubi sobie stawiać ambitne cele. Po oddaniu się do dyspozycji kolegów uważam, że Polskie Stronnictwo Ludowe, zwłaszcza po dobrym wyniku w wyborach samorządowych, partia, która ma aspiracje do rządzenia krajem powinno uczestniczyć w ważnej debacie o sprawach krajowych i polityce zagranicznej, zwłaszcza w kontekście trudnych spraw, które dzieją się na Wschodzie

— przyznał kandydat ludowców.

źródło: tvp.info/WUj