Kurski do Kamińskiego: Jedyny patent Platformy to pic, piar i socjotechnika! Tusk był dobrym hochsztaplerem, a Kopacz to amatorka...

wPolityce.pl/tvn24
wPolityce.pl/tvn24

Jedyny patent Platformy na rządzenie to pic, piar i socjotechnika. Dopóki robił to inteligentny hochsztapler Donald Tusk, to jakoś się to klajstrowało, ale gdy została amatorka pani Kopacz…

podsumował rządy Platformy Obywatelskiej Jacek Kurski, odcinając się Michałowi Kamińskiemu na antenie tvn24.

Wcześniej Kamiński uznał, że Kurski zostać zaangażowany do sztabu PiS:

Gołym okiem widać, że Kurski jest potrzebny PiS. To pocałunek śmierci, ale przydałby się dziś Prawu i Sprawiedliwości. Pewne miernoty, które tam brylują, on przyćmiewa…

— kpił polityk brylujący wokół Platformy.

Kurski odpowiadał:

Kamiński jest potrzebny Platformie jak kania dżdżu. Jedyny patent Platformy na rządzenie to pic, piar i socjotechnika. Dopóki robił to inteligentny hochsztapler Donald Tusk, to jakoś się to klajstrowało, ale gdy została amatorka pani Kopacz, to brakuje kogoś takiego… Choć w niektórych rzeczach widać rękę Michała Kamińskiego

— podsumował.

I dodawał:

To, co robił Tusk robił precyzyjnie, pani Kopacz robi topornie. Było to widać w fałszywym oskarżeniu i przekręceniu słów Andrzeja Dudy. To było tak prymitywne…

— zaznaczył.

Kamiński bronił jednak Ewy Kopacz.

Desperacja w próbie dostania się do PiS jest taka, że będziemy świadkami festiwalu oskarżeń. Ewa Kopacz faktycznie nie jest politykiem piarowskim. Ją nie można przekonać do sztuczek, zagrań… Ale z całą pewnością Ewa Kopacz miała rację, gdy mówiła, że jest zaniepokojona słowami Andrzeja Dudy. I PiS boi się Ewy Kopacz!

— mówił niedoszły europoseł z list PiS.

Kurski jednak kontynuował:

Tekst pod tytułem „jutro nie będzie pan musiał podpisywać…” był ordynarną prowokacją i przypisaniem skojarzenia i ożywienia kłamstwa, jakoby Jarosław Kaczyński miał coś podpisywać. (…) Ale to Urban połączył komunizm z Platformą – w stanie wojennym był za Jaruzelskim i jego juntą, a dziś jest po stronie Platformy

— odparł.

Pytany o kandydaturę Andrzeja Dudy, Kurski odpowiadał:

Jest młody, jest dobrym państwowcem, zna języki w odróżnieniu od Bronisława Komorowskiego… Przede wszystkim jego zaletą jest to, że stoi za nim zjednoczona prawica - środowisko, które ma realny program zmiany Polski i budowy nowej Rzeczpospolitej

— wyliczał.

Kamiński uznał, że Duda to „problem PiS”.

lw, tvn24

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.