Bezpieczeństwo po tych wydarzeniach w Paryżu musi przeważyć i to trochę zadanie wyznaczone przez tę grupę wczoraj…

— mówiła Teresa Piotrowska, minister spraw wewnętrznych w rządzie Ewy Kopacz. W ten sposób odniosła się do tego, o czym rozmawiano na niedzielnym spotkaniu ministrów spraw wewnętrznych we Francji.

Szefowa MSW była gościem radiowej Jedynki. Piotrowska tłumaczyła, że w Polsce zagrożenia terrorystycznego nie ma. Przynajmniej na razie.

W tej chwili w związku z wydarzeniami w Paryżu, na podstawie raportu przedstawicieli wszystkich służb specjalnych w Polsce, takiego zagrożenia w Polsce nie ma. Nasze służby pracują w podwyższonej gotowości, ale pracujemy systematycznie…

— oznajmiła.

Jak tłumaczyła, nie da się jednak przewidzieć takich sytuacji jak w Paryżu.

Musimy być czujni, bo wydarzenia w Paryżu pokazują, że terroryści ciągle w nowy sposób podchodzą do ataków. Nikt w Paryżu się tego nie spodziewał. Nikt nie mógł przewidzieć tego, co się zdarzy właśnie teraz

— podkreśliła.

Przyznała przy tym, że rozważane jest wprowadzenie zakazu wnoszenia naładowanych smartfonów na pokład samolotów.

Pytana o okres swojej pracy w ministerstwie, Piotrowska odparła, że najtrudniejszą misją było jak dotąd zabezpieczenie marszu 11 listopada.

11 listopada roku ubiegłego przebiegał lepiej niż poprzednio… Służby się sprawdziły, a to było przedsięwzięcie ogromne ze względu na specyfikę tego marszu przez most…

— mówiła.

Od razu bezpieczniej z taką panią minister…

lw, Jedynka

——————————————————————————————-

Pozycja dostępna wSklepiku.pl:„Polski system antyterrorystyczny”.