Kopacz i Sikorski zwycięzcami plebiscytu ŻENADA ROKU! A Sienkiewicz tuż, tuż. „Odzwierciedlają stan państwa i stan umysłów >elity< władzy”

fot. premier.gov.pl/radeksikorski.pl/Wikimedia Commons/MSW
fot. premier.gov.pl/radeksikorski.pl/Wikimedia Commons/MSW

Szanowni Państwo! Uroczyście ogłaszam wynik plebiscytu ŻENADA ROKU 2014. W dziedzinie „Wypowiedź, cytat, nagranie” równych sobie nie miała Ewa Kopacz. Radosław Sikorski zwyciężył natomiast w kategorii „Wpadki i przypadki”.

Głosy rozłożyły się wśród siedemnastu bohaterów (w tym dwóch zbiorowych; niektórzy wystąpili w obu kategoriach), spośród dwudziestu nominacji. Wśród Państwa wskazań na czoło zdecydowanie wysunęła się Ewa Kopacz - z dużą przewagą wygrała w konkurencji najgłupszych wypowiedzi, a w kategorii kuriozalnych zdarzeń i zachowań ustąpiła jedynie Radosławowi Sikorskiemu. W ścisłej czołówce uplasował się również Bartłomiej Sienkiewicz, były szef MSW.

Odzwierciedlają stan państwa i stan umysłów,, elity” władzy

— napisał o laureatach jeden z głosujących.

Oto jak rozłożyły się głosy w kategorii „Wypowiedź, cytat, nagranie”. Pod wynikami poszczególnych laureatów cytuję co ciekawsze uzasadnienia głosujących.

1.) Ewa Kopacz - 35,6 proc. Nominowana za wypowiedź o tym, co by zrobiła, gdyby Polsce groziło bezpośrednie niebezpieczeństwo.

Za odkrywcze stwierdzenie, że jest kobietą i zamyka się w domu przed bandytą.

Ta kobieta nie wie, co się z nią dzieje!

Moim zdecydowanym faworytem jest Premierzyca Ewa Kopaczowa (cholera, ta poprawność!). Uzasadnienie proste do bólu. Jedyna kobieta w dostojnym gronie nominantów. Nie jest wskazana dyskryminacja mniejszości, jakichkolwiek (patrz nawias powyżej). Poza tym, najnormalniej w świecie, Jej się należy.

Ośmieliłbym się głosować za zwycięstwem pani premier Kopacz. Decyzję swoją warunkuję jakże obiektywną oceną płci, godną Głowy Państwa, stworzeniem wyidealizowanego świata pełnego miłości i równocześnie wojowników uzbrojonych po zęby biegających po ulicach.

2.) Bartłomiej Sienkiewicz - 25,4 proc. Nominowany za „ch…, d… i kamieni kupę”.

To, co szanowny Pan Minister niechcący ujawnił nam, maluczkim, to już nie jest żenada, to wielka kompromitacja III RP i personalnie jego samego.

Za prawdę o stanie państwa Polskiego.

Realizm, idealne rozeznanie sytuacji i wreszcie słowa prawdy. Hmmm…czy ja wiem,czy to uznać za żenadę? Ale niech będzie…

Chyba pierwszy raz powiedział (niechcący) publicznie prawdę.

Chciałbym, aby ta wypowiedź stała się hasłem przewodnim dla tych, którym tak trudno przychodzi do głowy świadomość, że szkodnikami naszego państwa są ci, którzy dorwali się obecnie do władzy.

3.) Bronisław Komorowski - 20,4 proc. Nominowany za odkrycie, że drogą można skręcić w prawo, w lewo, albo jechać prosto.

Dystansuje wszystkich! Jego wypowiedź, to kwintesencja subtelności, wynik pracy mózgu w stanie wrzenia. Kreska bez dyskusji!!!

Cóż to za intelekt, jaka głębia poznawcza!!!

Za całkowite „zwałęsowienie” się.

A teraz czołówka kategorii „Wpadki i przypadki”:

1.) Radosław Sikorski - 35,3 proc. Nominowany za przekształcenie swego dworu w oddzielną wieś, żeby nie błądzili odwiedzający go goście.

Kabotyn roku

Za całokształt. Polityk z syndromem Piotrusia Pana, rozkapryszony, butny i próżny, nie nadaje się do piastowania żadnego poważnego stanowiska.

2.) Ewa Kopacz - 23,5 proc. Nominowana za powołanie pełnomocniczek ds. realizacji obietnic z exposé.

3.) Lech Wałęsa - 17,6 proc. Nominowany za fotki w negliżu.

Za prostactwo. Ja osobiście się wstydzę za tego człowieka całościowo, tzn. za jego bezsensowne wypowiedzi pełne buty i za ogólny prostacki wygląd w negliżu.

Sporo było propozycji uzupełnienia listy nominowanych, jak też uwag, że niektóre osoby na nominację nie zasłużyły. Dyskusyjne okazało się m.in. zamieszczenie wśród kandydatów do ŻENADY ROKU Janusza Korwin-Mikkego, który znalazł się na „karcie do głosowanie” za spoliczkowanie Michała Boniego.

Za ów „liść” na Bonim powinien dostać medal!

— uznał jeden z uczestników plebiscytu.

Ale inny stwierdził o JKM, oddając na niego głos:

Ten człowiek od dawna mnie rozśmiesza, kreuje się na dystyngowanego konserwatystę, ale to tylko pozory. W istocie jest medialnym pajacem.

Było też mnóstwo życzeń, za które jestem niezmiernie wdzięczny, różnego rodzaju wskazówek, a także interesujących uwag natury ogólnej. Takich choćby jak ta:

Aż oczy otwierają się z wrażenia, gdy po zwojach dopłynie myśl, jaki beton intelektualny zabrał nam władzę w naszym pięknym kraju…

Wszystkim uczestnikom plebiscytu serdecznie dziękuję. Kolejna edycja za rok!

CZYTAJ WIĘCEJ: ŻENADA ROKU: ranking najbardziej kuriozalnych zdarzeń w polskiej polityce A.D. 2014. WYBIERZ LAUREATA!

ŻENADA ROKU cz. II: Ranking najgłupszych wyczynów w polskiej polityce A.D. 2014. WYBIERZ LAUREATA!

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.