Wstąpi do PO, a może nie wstąpi… Rafał Dutkiewicz halmetyzuje: „Przepraszam, że to się przedłuża, ale ja w dalszym ciągu nie wiem”

fot. YouTube
fot. YouTube

Już prawie był kandydatem na następcę Donalda Tuska, tymczasem po raz czwarty został prezydentem Wrocławia. Niby się dogadał z Platformą Obywatelską, ale wciąż do niej nie wstąpił. W co gra Rafał Dutkiewicz?

(…) przepraszam, że to się przedłuża, ale ja w dalszym ciągu nie wiem, czy wstąpię do Platformy Obywatelskiej

— mówi prezydent Wrocławia w rozmowie z onet.pl.

(…) od dłuższego czasu, na początek w sposób bezpartyjny, usiłowałem się zaangażować w politykę na poziomie regionalnym. Przed ostatnimi wyborami doszedłem do bardzo ugruntowanego wniosku i bronię tego wniosku, że politykę na poziomie lokalnym można uprawiać w sposób bezpartyjny. Ale polityka na poziomie regionalnym jest już zagregowana, musi się dokonywać większymi bytami, żeby była społecznie czytelna

— mówi Dutkiewicz jakby zapowiadając swoje wstąpienie do PO.

Po prostu ludzkość niczego innego nie wymyśliła jak partie polityczne. Innego rodzaju ruchy nie nadają się do skutecznej pracy na poziomie regionalnym

— mówi nie do końca zrozumiale. No bo „lokalnie” tak, ale „regionalnie” już nie.

Jestem zainteresowany budową harmonii pomiędzy poziomem regionalnym a miastem, dlatego związałem się z Platformą Obywatelską. Czy z tego wyniknie mój jeszcze głębszy związek z PO? Tego jeszcze nie rozstrzygnąłem

— mówi Rafał Dutkiewicz bez żenady zakładając chyba, że jest tak ważnym graczem, że to od niego, a nie od PO zależy czy on do tej partii wejdzie. Gratulujemy dobrego samopoczucia.

źródło: onet.pl/Wuj

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych