Ewa Kopacz nie chce ujawnić wyników kontroli w ZUS. Co ukrywa KPRM?

wPolityce.pl
wPolityce.pl

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów nie chce ujawnić, co wykryto podczas kontroli w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Kilka miesięcy temu ówczesny premier Donald Tusk zlecił kontrolę w ZUS - jej wyników nie chce jednak ujawniać KPRM, a sprawa trafi do wojewódzkiego sądu administracyjnego.

Wyniki z kontroli poznali, jak na razie, członkowie rady nadzorczej ZUS. Z zakazem rozmowy o rezultatach tegoż sprawdzianu. Raport KPRM jest objęty klauzulą „zastrzeżone”.

Biznesowy dział „Gazety Wyborczej” postanowił zapytać u źródła, a więc kancelarii Ewy Kopacz. Po tygodniu przyszła odpowiedź, która podtrzymała tajność raportu.

(…) 3 grudnia 2014 r. Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów podpisał wyniki kontroli w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych w zakresie wybranych aspektów zarządzania systemami i zasobami IT w latach 2008-2013, które zostały przedstawione Prezesowi ZUS w dokumencie ‘Wystąpienie pokontrolne’. Wyniki kontroli zawierają ocenę kontrolowanej działalności, szczegółowe ustalenia oraz wnioski i zalecenia dotyczące usprawnienia funkcjonowania badanych obszarów i usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości. Informacje zawarte w wynikach kontroli spełniają przesłanki określone w art. 5 ust. 4 ustawy z dnia 5 sierpnia 2010 r. o ochronie informacji niejawnych i w związku z tym zostały oznaczone klauzulą zastrzeżone.

Udostępnienia wyników kontroli domaga się też Sieć Obywatelska „Watchdog Polska”, która zapowiedziała, że sprawa trafi do sądu.

W tym roku dwie kontrole w ZUS przeprowadziła już Najwyższa Izba Kontroli. Oba raporty są jawne.

lw, wyborcza.biz

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.