Po Nowym Roku Polskie Stronnictwo Ludowe prawdopodobnie powiększy swoje szeregi o kolejnego posła

— zapowiada portal Polskiego Radia. W szeregi ludowców miałby bowiem wstąpić John Godson, kiedyś poseł PO, związany z Jarosławem Gowinem, a dziś niezrzeszony.**

Jeżeli chcę działać dalej jako parlamentarzysta, muszę kandydować z jakiegoś ugrupowania

— raczej nie pozostawia wątpliwości co do przyszłej decyzji, zwłaszcza, że na jednym tchu wyjaśnia:

Z uznaniem patrzę na to, co się dzieje w PSL

— mówi Godson Polskiemu Radiu i dodaje, że tacy posłowie jak Franciszek Stefaniuk, Józef Zych czy Janusz Piechociński są bardzo szanowani i pracowici.

Jeśli rzeczywiście Godson wstąpi w szeregi PSL, to będzie to jego już trzecia partia - po PO i Polsce Razem Jarosława Gowina, z której go wyrzucono, gdy zagłosował przeciw wotum nieufności dla rządu Donalda Tuska. W ostatnich wyborach samorządowych bez powodzenia ubiegał się o stanowisko prezydenta Łodzi już jako kandydat niezależny.

Wygląda więc na to, że PSL po sięgnięciu lekką ręką po skrajną lewicę i wchłonięciu sześciu byłych palikotowców, teraz wzmocni swoje konserwatywne skrzydło. Jeśli tak się stanie, liczba posłów ludowców wzrośnie do 37.

kim, polskieradio.pl