Dr Żukowski: Jeśli dojdzie do debaty Komorowski-Duda, to wynik wyborczy starcia może nie być taki oczywisty...

prezydent.pl/Wojciech Grzedziński/Profil PiS na FB
prezydent.pl/Wojciech Grzedziński/Profil PiS na FB

Skuteczność Kopacz jako polityka jest mniejsza niż się Platformie wydawało

mówi w rozmowie z „Plusem Minusem” dr Tomasz Żukowski.

Socjolog ocenia w wywiadzie szanse i możliwości, jakie stoją przed najważniejszymi graczami na polskiej scenie politycznej. W jego opinii w Platformie trwa spór między zwolennikami a przeciwnikami Ewy Kopacz.

W rezultacie PO znalazła się na rozdrożu - jedni uważają, że pani premier jest dostatecznie silna, żeby ją promować, inni, że na tyle słaba, żeby ją obalić, zmienić na innego lidera. Po licznych aferach partia znajduje się w fazie dryfu. Daje sobie z nim jednak radę znacznie lepiej niż kiedyś SLD. Erozja partii jest w powstrzymywana wszelkimi dostępnymi środkami

— zaznacza.

Żukowski tłumaczy, że Platforma z każdym dniem przechodzi coraz bardziej na pozycje lewicowe.

W 2011 roku Donald Tusk ogłosił, że PO jest partią centrową z dwoma silnymi skrzydłami: konserwatywnym i lewicowym. Dziś Platformy na prawicy jest coraz mniej, a na lewicy coraz więcej. Partia zaczyna powoli przekształcać się z centrowej na centrolewicową

— czytamy.

Ciekawy wątek w rozmowie dotyczył również szans Andrzeja Dudy w walce z Bronisławem Komorowskim. Zdaniem socjologa Duda ma możliwość powalczenia z urzędującym prezydentem pod jednym warunkiem - debaty.

Andrzej Duda, choć ciągle mało znany, ma dobry wizerunek i odpowiada na zapotrzebowanie młodych ludzi. Dlatego uważam, że wynik jego starcia z prezydentem Komorowskim nie jest tak oczywisty, jak się to może dzisiaj wydawać. Zwłaszcza jeżeli pan prezydent stanie do debaty z młodszym, energicznym konkurentem. A ponieważ ostatnio Bronisław Komorowski powiedział, że trzeba więcej debatować, to rozumiem, że do takiej debaty dojdzie

— ocenia Żukowski.

lw, „Plus Minus”

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.