Andrzej Duda: Wsparcie Rady dla Ukrainy jest dalece niewystarczające

fot. J. Michalski/wPolityce.pl
fot. J. Michalski/wPolityce.pl

Dziś w Parlamencie Europejskim odbyła się debata związana z przygotowaniami do rozpoczynającego się jutro posiedzenia Rady.

W imieniu delegacji Prawa i Sprawiedliwości głos zabrał w niej europoseł Andrzej Duda, który już na wstępie swojego wystąpienia wyraził „głęboką dezaprobatę wobec niewielkiego wsparcia dla Ukrainy ze strony Rady Europejskiej”, czego oznaką jest chociażby niezaproszenie na posiedzenie Rady prezydenta Ukrainy, Petra Poroszenki. Europoseł PiS przypomniał również, że w ostatniej chwili z porządku obrad bieżącej sesji PE usunięto debatę na temat sytuacji na Ukrainie.

Andrzej Duda zaprotestował także przeciwko możliwemu scenariuszowi posiedzenia Rady, zgodnie z którym w konkluzjach Rady miałoby znaleźć się wezwanie obu stron konfliktu, tj. Rosji i Ukrainy, do przestrzegania porozumienia z Mińska.

Będzie to oznaczało faktyczne zrównanie sytuacji agresora i ofiary tej agresji - i będzie to skandal

— powiedział Duda.

Europoseł PiS odniósł się również do nowego planu inwestycji europejskich w latach 2015-2017, przedłożonych przez Komisję. W tym kontekście zwrócił uwagę na rolę polityki spójności w rozwoju krajów przyjętych do UE po roku 2004.

Wiele z nich dzisiaj potrzebuje tej pomocy bardziej niż kraje dotknięte kryzysem. Liczę na to, że zostanie to uwzględnione w nowych planach inwestycyjnych i pieniądze te zostaną rozdzielone w sposób sprawiedliwy i równy

— zakończył.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.