Oświadczenie w związku z próbą zestawiania mojej sprawy z tzw. „aferą kilometrową R. Sikorskiego”

fot: PAP/Rafał Guz
fot: PAP/Rafał Guz

W nawiązaniu do informacji o próbie zestawienia dwóch skrajnie różniących się sytuacji dotyczących służbowych wyjazdów poselskich (mojej i marszałka R. Sikorskiego) - uprzejmie informuję, że zestawienie tych spraw traktuję jako insynuację i nadużycie:

  1. W odróżnieniu od R. Sikorskiego – gdy używałam samochodu do realizacji mandatu poselskiego wykazywałam faktyczny stan licznika kilometrów w samochodzie. Stan faktyczny zawsze zgadzał się ze stanem prawnym. Czynię to do dzisiaj mimo, iż przepisy tego nie wymagają.

  2. W odróżnieniu od R. Sikorskiego – miałam biura poselskie w kilku miejscowościach oraz aktywnie sprawowałam mandat na terenie okręgu i całego kraju.

  3. W odróżnieniu od R. Sikorskiego - nigdy nie miałam do dyspozycji 24-godzinnej ochrony BOR wraz z kolumną kilku samochodów.

  4. W odróżnieniu od R. Sikorskiego – rozdzielałam funkcję posła i wiceministra ograniczając wykorzystanie limuzyny rządowej do niezbędnego minimum.

Próby zestawienia obu przypadków jako analogicznych będę traktowała jako naruszenie mojego dobrego imienia i dóbr osobistych.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.