Jak zapewne państwo wiedzą, powszechna radość z przyjazdu Pendolino do Polski średnio udzieliła się naszej redakcji. Trochę życzliwie żartowaliśmy z entuzjazmu, jaki opanował media, ale to, co zobaczyliśmy dzisiaj w serwisie gazeta.pl przebija wszelkie możliwe granice. Filmy Barei to przy tym naprawdę ledwie zauważalna satyra…
Ale po kolei. Reporterzy serwisu z Czerskiej postanowili przeprowadzić relację na żywo z pierwszej podróży Pendolino. W pociągu zasiadł korespondent Marek Sterlingow, znalazły się wejściówki do chluby i dumy Sławomira Nowaka i rozanieleni reporterzy ruszyli. A wraz z nim czytelnicy portalu.
Pomijamy zachwyty nad komfortem jazdy, szybkością pociągu i tego typu opisami, które znajdą państwo w co drugim serwisie sprzyjającym rządowi. Nas urzekł przede wszystkim opis posiłku w Pendolino.
Oddajmy głos Sterlingowi.
Biała kiełbasa - tu mamy niezłą zagadkę. Otóż jest naprawdę dobra, a wręcz rewelacyjna. Wyjątkowo delikatna jak na ten gatunek kiełbasy. Chyba najlepszą jaką jadłem w życiu. Wars ma stałych dostawców, jest więc nadzieja, ze tak będzie zawsze
— czytamy.
Do kiełbasy musi być jednak kromka chleba. Czy się znajdzie? I czy aby nie będzie czerstwa? Te ważne dylematy na szczęście udaje się ominąć i pokonać.
„Wars zaś w szóstym wagonie bigosem w nos nam wionie” - śpiewały Wały Jagielońskie. Tym razem nie ma bigosu, są kanapki. Pieczywo wygląda na mocno niedopieczone, ale - jak deklarują reporterzy - jest smaczne
— piszą podekscytowani dziennikarze.
A jeśli kogoś nie stać na kanapkę lub kiełbasę? Na szczęście są poczęstunki. Przynajmniej dla panów redaktorów.
Kolejna różnica to poczęstunek. Pasażerowie pierwszej klasy otrzymają ciepły i zimny napój oraz ciastko. Pasażerowie drugiej klasy muszą wybrać jeden napój, bez ciastka
— opowiadają reporterzy.
Podróż reporterów gazeta.pl urozmaicają poznane osoby.
Pani Paulina jest ankieterką. Zadała nam 100 pytań o Pendolino. Czy ładnie, czy nowocześnie, czy bezpiecznie itd. Na wszystkie pytania odpowiadaliśmy raczej pozytywnie. Z jednym wyjątkiem - czy cena biletu jest dla nas atrakcyjna? No niestety nie jest
— ubolewają autorzy relacji.
Cena biletu to jedno. Problemem jest też kara. Reportaż z Pendolino ma też sceny niemalże dramatyczne.
Zgubiłem bilet, zgubiłem bilet - rozpacza jeden z pasażerów. Chodzi po całym pociągu i szuka. Teraz poszedł nawet do pani, która w tym pociągu zajmuje się sprzątaniem. Sytuacja nie jest wesoła, bo być może, oprócz kupienia nowego czeka go jeszcze kara - 650 zł
— czytamy.
Z czystym sumieniem przyznajemy reporterom nagrodę (pod)lizaka - i życzymy smacznego!
A czytelnicy podsyłają nam Pendolino z innej perspektywy…
wwr
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/225888-bareja-sie-chowa-biala-kielbasa-jest-rewelacyjna-zobacz-euforie-gazetapl-podczas-przejazdu-pendolino
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.