Sikorski jest w tarapatach. Wizja wiejskiego kolędnika, odwiedzającego wyborców, do niego nie pasuje

— oznajmił prof. Tomasz Nałęcz, komentując aferę związaną z wydatkami Radosława Sikorskiego na przejazdy samochodem.

Prezydencki doradca nie podał więc koła ratunkowego swojemu koledze z obozu rządowego, a wręcz pogrążył go swoimi słowami.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sikorski osądzał Hofmana, a sam… wziął z Sejmu ponad 77 tys. zł na podróże prywatnym autem!

Życzę Sikorskiemu powodzenia, bo rzeczywiście jest w tarapatach

— dodawał Nałęcz na antenie radia rmf fm.

Prezydencki doradca przyznał też, że nie wierzy w tłumaczenia dotyczące wyjazdów Sikorskiego po poselskim okręgu.

Skoro Sikorski cieszy się zaufaniem wyborców, to musi być inny w okręgu, niż na salonach, ale wizja kolędnika wiejskiego chodzącego i jeżdżącego od wsi do wsi i od chałupy do chałupy, do niego nie pasuje

— dowcipkował prof. Nałęcz.

Przekonywał, że „za jego czasów” każdy rozliczał się na podstawie dokumentów podróży. W jego ocenie sytuacja Hofmana jest o tyle lepsza od afery Sikorskiego, że za byłym posłem PiS „stoi sympatyczny cień prezesa”.

lw, rmf fm

———————————————————————————————————-

Szukasz pomysłu na oryginalny prezent? Zajrzyj do naszego internetowego sklepu wSklepiku.pl! Znajdziesz tam mnóstwo ciekawych książek w bardzo atrakcyjnych cenach oraz unikatowe gadżety z logotypem wPolityce.pl. Zapraszamy! TU JEST NASZ SKLEP!