Powyborcza awantura w Platformie. Oskarżenia o przekupstwo i wielki problem Ewy Kopacz w Bydgoszczy

YT
YT

Po wyborach samorządowych w kujawsko-pomorskim rozgrzał konflikt między działaczami z Torunia i z Bydgoszczy. Jak ujawnił dziś na konferencji prasowej prezydent Bydgoszczy Rafał Burski oraz radni do Sejmiku z Bydgoszczy, toruńscy działacze próbowali go przekupić stanowiskiem w zamian za rezygnacje z kandydowania do Sejmiku.

Na początku spotkania radna Dorota Jakuta stwierdziła, że ustalenia na spotkaniu z premier Ewą Kopacz były zupełnie inne niż wygląda wybrany wczoraj kształt Zarządu Województwa. Według tego co było ustalane z szefową partii Piotr Całbecki miał być dalej marszałkiem w zamian za dwa miejsca w Zarządzie Województwa dla osób wskazanych przez bydgoską PO.

Ostateczny kształt Zarządu wygląda jednak inaczej. Wybrano tylko jednego przedstawiciela z Bydgoszczy - Zbigniewa Ostrowskiego, zaproponowanego przez marszałka województwa - Piotra Całbeckiego. Problemem jest jednak taki, że Ostrowski nie ma legitymacji zarówno bydgoskich struktur oraz bydgoszczan gdyż nie stanął 16 listopada nawet do rywalizacji wyborczej.

Prezydent Bruski wielokrotnie już wcześniej zwracał uwagę, że Ostrowski nie reprezentuje Bydgoszczy i ubolewał, że ciężko się z nim współpracuje.

Działacze PO z Bydgoszczy zarzucają Całbeckiemu że tworzy konflikt:

Może pan zaklinać rzeczywistość, ale nie słucha pan nas, bydgoszczan, a dowód tego dał pan nie przyjmując naszej rekomendacji, proponując na wicemarszałka kandydata, który nie ma umocowania w Bydgoszczy. Źle się stało, nie służy to dobrym relacjom bydgosko-toruńskim

— mówiła Dorota Jakuta z bydgoskiej PO.

O karygodnym postępowaniu Całbeckiego mówi też niedoszły marszałek Pawłowicz, zwracając uwagę, że ten już namawiał go do rezygnacji z mandatu.

Już wówczas mi mówiono: opłaca się panu startować z czwartego miejsca? Nie ma pan szans. Niech pan zrezygnuje, po co to panu. Zapewnimy panu spokojny byt jako dyrektorowi centrum onkologii. Ile pan będzie chciał, tyle pan będzie dyrektorem. Taką rozmowę odbył ze mną pan marszałek Piotr Całbecki

— powiedział na konferencji prasowej Pawłowicz. Ten zapowiada, że mandatu nie złoży.

Prezydent Burski podkreśla jednak, że dla Bydgoszczy sytuacja nie jest aż tak tragiczna, bo maja poparcie w rządzie - m. in. w resorcie kierowanym przez Ewę Wasiak.

Do sytuacji odniosła na antenie radia PiK się szefowa MSW Teresa Piotrowska:

Pan marszałek obiecywał mi i pani premier, że od teraz Bydgoszcz będzie traktowana na równi z Toruniem. Bardzo szybko o tych deklaracjach zapomniał i zrobił to co zrobił. Jest to nieporządku i nieuczciwe

— powiedziała.

mc,portalkujawski.pl

——————————————————————————————————

Pomysł na wyjątkowy i oryginalny prezent! Kubek lemingowy wPolityce.pl.

Idealny dla wszystkich miłośników lemingozy. Kubek o głębokim wnętrzu.

Najlepsza kawa, najsłodsza herbata - tylko z lemingowego kubka wPolityce.pl!

Do nabycia TYLKO wSklepiku.pl!

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.