Feminizm źle wpływa na intelekt. Zwłaszcza jeśli staje się ideologią totalitarną, jak to jest w wypadku prof. Magdaleny Środy

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wPolityce.pl/tvn24
fot. wPolityce.pl/tvn24

Jej analiza wyborów samorządowych głębią przemyśleń przypomina propagandowe agitki.

Nie ma jeszcze pełnych statystyk, ale już wiadomo, że mamy w samorządach więcej kobiet, a więc więcej troski o innych, więcej żłobków i przedszkoli, mniej korupcji i prywatnych ambicji‚ entuzjazmuje się na portalu Lisa prof. Środa.

Zgodnie z wizją Środy, kobiety to pełne empatii anioły o czystych rękach. Co prawda ich horyzonty nie są specjalnie szerokie. Najwyraźniej nie można się spodziewać, że np. stworzą nowe miejsce pracy. Zajmą się tym, na czym się znają i co je naprawdę interesuje — żłobkami i przedszkolami.

Brzmi to prawie jak realizacja hasła „ Kinder, Küche, Kirche” określającego tradycyjnie pojęte miejsce kobiet w społeczeństwie. Oczywiście z jednym zasadniczym wyjątkiem —nie ma miejsca na Kirche czyli Kościół, bo jest on według Środy źródłem wszelkiego zła.

Na szczęście, jak uważa profesor Środa, wybory samorządowe pokazały, że rola Kościoła się kończy.

Polacy i Polki pomału odrzucają wizję Polski średniowiecznej, w której żyje się pod dyktat Kościoła, wierząc w wartość zaściankowej tradycji i plemiennych, dziewiętnastowiecznych haseł

— cieszy się Środa.

Brzmi to jakby Magdalena Środa odgrzebała pokryty kurzem podręcznik agitatora, który w latach pięćdziesiątych ruszał w lud, walcząc z „ciemnotą i zacofaniem ”.

Znajomość historii profesor Środa też ma raczej na poziomie agitatora po przyspieszonych kursach — najwyraźniej nie była na lekcji, na której mówiono o konflikcie Bolesława Śmiałego z biskupem Stanisławem i zamordowaniu duchownego na rozkaz króla.

Ale to wszystko detale, bo przecież nie liczą się fakty, lecz słuszna linia ideologiczna.

Dla dobra sprawy można zlekceważyć nawet logikę formalną. Profesor Środa cieszy się na przykład, że w Tomaszowie Lubelskim „prawie wygrała ” Agnieszka Łuczak (kandydatka miała zagwarantowaną sympatię profesor Środy jako lesbijka). Łuczak nie została prezydentem miasta, ale „prawie wygrała ”. Natomiast w Olsztynie Czesław Małkowski również nie został prezydentem, minimalną różnicą głosów, ale po prostu i zwyczajnie przegrał. Absolutnie nie „prawie wygrał ”, ten „ wampir z Olsztyna ”, jak określa go Środa, która przy okazji podrzuca jak kukułcze jajko wywodzącego się z SLD Małkowskiego kręgom „żyjącym pod dyktat Kościoła”.

Zdecydowanie logika przegrywa u prof. Środy z ideologią, a jej wywody robią się coraz bardziej groteskowe.

Wyobraźmy sobie też, jak brzmiałby zacytowany na początku tekst Środy w nieco innej wersji.

Nie ma jeszcze pełnych statystyk, ale już wiadomo, że mamy w samorządach więcej mężczyzn, a więc więcej kompetencji, więcej miejsc pracy, mniej ulegania emocjom.

Czy ktoś ośmieliłby się tak napisać? Przecież byłby to obrzydliwy seksizm. W drugą stronę ten zarzut najwyraźniej nie działa.

———————————————————————————————————-

Szukasz pomysłu na oryginalny prezent? Zajrzyj do naszego internetowego sklepu wSklepiku.pl! Znajdziesz tam mnóstwo ciekawych książek w bardzo atrakcyjnych cenach oraz unikatowe gadżety z logotypem wPolityce.pl. Zapraszamy!

TU JEST NASZ SKLEP!

Autor

Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci Na chłodne dni... ciepłe e-booki w prezencie! Sprawdź subskrypcję Premium wPolityce.pl   Sieci

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych