Oburzony przedsiębiorca do Dutkiewicza: Chciałem budować stadion. Oszukano mnie na 2 mln złotych! WIDEO

Fot. Youtube.pl
Fot. Youtube.pl

Tego spotkania Rafał Dutkiewicz nie będzie wspominał z radością. Przewodniczący Ogólnonarodowego Ruchu Oburzonych Polaków Piotr Rybak spotkał kandydującego w wyborach Dutkiewicza i powiedział mu kilka słów prawdy.

Przesyłam film z mojego spotkania z uciekającym przed mieszkańcami prezydentem Wrocławia, którego zmusiłem do rozmowy i wysłuchania całej prawdy o jego działaniu i jego sitwie, którą stworzył by okradać przedsiębiorców budujących stadion

— pisze Rybak.

Na przesłanym filmie rzeczywiście widać spotkanie nieco zaskoczonego Dutkiewicza z niezadowolonym przedsiębiorcą.

Niech Pan się ze mną spotka, Panie Prezydencie! Pracowałem, miałem 150 ludzi na stadionie. (…) Oszukano mnie na 2 mln złotych. Moja córka do końca życia będzie spłacała długi stadionowe. Jak Pan się z tym czuje Panie Prezydencie?

— mówił Rybak.

Moja córka będzie do końca życia zmagała się z długami, które Pan, Pan Janicki (Michał Janicki, wiceprezydent miasta – red.) i cała ta Pana sitwa mi stworzyła

— dodał.

Pytał Dutkiewicza, kiedy spłaci on jego długi, wskazując, że w podobnej sytuacji jest 25 innych przedsiębiorców.

Przyjechałem budować stadion, budowałem go z radością, a dziś mam tragedię

— podkreśla Rybak.

Wielokrotnie prosił prezydenta Dutkiewicza o spotkanie z przedsiębiorcami, którzy ponieśli straty przy budowie stadionu we Wrocławiu.

Rafał Dutkiewicz litościwie spoglądał na szukanego przedsiębiorcę, a potem milcząc odszedł od niego.

Jakie ludzkie panisko! Mógł uderzyć, a tylko zlekceważył…

ZOBACZ WIDEO

KL

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.