Trzech nauczycieli uczy Tuska angielskiego. Czy zabłyśnie w Brukseli?

Fot. YouTube
Fot. YouTube

W grudniu będę gotowy z moim angielskim na 200 procent” - obiecywał Donald Tusk po wyborze na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej. Ciepła posadka w strukturach UE tak go zmotywowała, że ostro wziął się do roboty. Trzech nauczycieli uczy Tuska angielskiego - donosi „Super Express”.

Wbrew plotkom były premier nie doskonalił swoich umiejętności językowych za unijne pieniądze na Malcie, ale w rządowej willi przy ul. Parkowej w Warszawie. Pomagało mu w tym kilku lektorów.

Po 3-4 godziny dziennie. Miał nauczyciela od gramatyki, kolejnego od słówek i konwersacji, a także lektora od urzędniczego języka, jakim posługują się unijni dyplomaci

— opowiada w „SE” bliski współpracownik byłego premiera.

Wkrótce się okaże, czy Donald Tusk jest pojętnym uczniem. Wiadomo za to, że również po przeprowadzce do Brukseli będzie kontynuował naukę angielskiego.

Unijni politycy na pewno docenią jego wysiłki. Znów go będą chwalili i klepali po plecach. On tak to lubi!

bzm/se.pl

——————————————————————————————————

Pomysł na wyjątkowy i oryginalny prezent!

Kubek lemingowy wPolityce.pl.

Idealny dla wszystkich miłośników lemingozy. Kubek o głębokim wnętrzu. Najlepsza kawa, najsłodsza herbata - tylko z lemingowego kubka wPolityce.pl!

Do nabycia TYLKO wSklepiku.pl!

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.