Uważam, że trzeba zachować miarę w komentowaniu zjawisk politycznych. Za niebezpieczne uważam podważanie zasad funkcjonowania naszego państwa, podważanie wiary w Polaków w naszą demokrację, a za skandaliczne uważam donoszenie na Polskę do instytucji zagranicznych
— powiedział Radosław Sikorski w Sejmie.
Powinniśmy umieć intelektualnie rozdzielić niewydolność systemów informatycznych od uczciwości i rzetelności wyborów. Nie zgadzam się z oskarżaniem setek tysięcy ludzi, którzy pracowali przy tych wyborach i starali się, by były jak najbardziej rzetelne
— mówił marszałek Sejmu.
W pełni popieram zaangażowanie prezydenta w tonowanie nastrojów i w reformowanie PKW. Apeluję do wszystkich o przywrócenie racjonalności w tej debacie
— dodał Sikorski.
Zapowiedział, że Sejm też będzie miał swoją rolę do odegrania, bo rozpocznie pracę w komisjach.
Sikorski skrytykował też Jarosława Kaczyńskiego.
Kaczyński wiedział, że w Polsce nie było żadnego zamachu, a starał się rozhuśtać całą Polskę tymi skandalicznymi oskarżeniami, na które nie znalazły się żadne dowody. Tutaj tak samo próbuje rozhuśtać całą Polskę, sądząc że mu to pomoże politycznie
— stwierdził Sikorski, wskazując że to drenowanie kapitału społecznego.
Nie dostrzegł też żadnych powodów do skrócenia kadencji wybranych samorządowców.
Sikorski bronił też rzetelności wyborów.
Polacy mają wyrobione zdanie. Zdecydowana większość społeczeństwa uważa, że mimo problemów komputerowych z podliczaniem głosów, wybory zostały rzetelnie przeprowadzone.
Skrytykował też pomysł marszy 13 grudnia.
mall
Śledź NASZ RAPORT z przebiegu wyborów! Kliknij i bądź na bieżąco!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/223542-sikorski-broni-ukladu-wybory-byly-rzetelne-popieram-zaangazowanie-prezydenta-w-tonowanie-nastrojow