Gowin: "Jestem przekonany, że mogło dojść do masowego zafałszowania, czy nazwijmy rzecz precyzyjnie: sfałszowania wyborów"

Fot. wPolityce.pl/TVN24
Fot. wPolityce.pl/TVN24

Opozycja wygrała te wybory po raz pierwszy od wielu lat

— podkreślił na antenie TVN24 Jarosław Gowin.

Trzeba zbadać co jest przyczyną tak drastycznej i dziwacznej różnicy w badaniach exit pollu, a wynikami podanymi przez Państwową Komisję Wyborczą. Proszę zwrócić uwagę, Ipsos bardzo precyzyjnie określił wyniki wyborów europejskich, bardzo precyzyjnie określił wyniki wyborów w dużych miastach prezydenckich, bardzo precyzyjnie określił wyniki wyborów PO, SLD. Rażąca pomyłka nastąpiła tylko w wynikach głównej partii opozycyjnej i jednej z partii rządzących

— dodał. Odniósł się też do słów Jarosława Kaczyńskiego, że „wybory zostały sfałszowane”.

Wynik wyborów jest na tyle wypaczony, nieprawidłowości było tak dużo, że pytanie o to czy wybory zostały sfałszowane jest pytaniem narzucającym się

— powiedział, podkreślając że koniecznie trzeba stanąć „na gruncie faktów”.

W skali kraju, oprócz gigantycznej skali nieprawidłowości, mogło dojść do ogromnego, samorzutnego korygowania wyników na rzecz różnych komitetów. To czasami mogły być komitety ogólnopolskie, np. komitet PSL, a czasami komitety lokalne, reprezentujące jakieś środowisko rządzące

— mówił Gowin dopytywany czy na pewno można powiedzieć, że wybory w Polsce zostały sfałszowane.

Do 16. listopada należałem do tych, którzy wzmianki o możliwości fałszowania wyborów przyjmowali wzruszeniem ramion. Dzisiaj jestem przekonany, że mogło dojść do masowego zafaszowania, czy nazwijmy rzecz precyzyjnie: sfałszowania wyborów

— podkreślił Jarosław Gowin i dodał:

Tu nie chodzi o żaden odgórny spisek. Tu chodzi o zsumowanie się określonych działań i nałożenia się dwóch zjawisk. Z jednej strony książeczka, która ewidentnie wypaczyła wynik wyborów. To już jest wystarczający powód do tego, żeby skrócić kadencje samorządów i zrobić nowe wybory.

Jak podkreślił Gowin, chodzi o zrobienie nowych wyborów, a nie powtórzenie wyborów.

Drugi element, jaki wskazał – upowszechniono w skali kraju pewne praktyki, czyli w Komisjach tam, gdzie byli reprezentanci tylko jednego środowiska.

Polska jest krajem, w którym demokracja i procedury wyborcze uległy znacznej deformacji. Jeżeli słyszę, że wobec takich wątpliwości prezydent Komorowski jedyne co ma do powiedzenia, to nazwanie ludzi mających te wątpliwości szaleńcami, to myślę że Pan prezydent Komorowski z całą klasą rządzącą odrywa się od rzeczywistości

— powiedział Jarosław Gowin.

Wzywam wszystkich, którzy uważają że wybory zostały sfałszowane, do głosowania przeciwko kandydatom tych partii, które bronią tych wyborów

— dodał.

Zdaniem Gowina, sprawą powinno się zająć OBWE, bo „w żadnym z krajów UE nie doszło do tak bulwersujących wydarzeń wyborczych”.

Trzeba zapobiec możliwości manipulacji, błędów i fałszerstw w przyszłych wyborach

— mówił.

Zachęcał jednocześnie do manifestacji 13 grudnia z różą, jako symbolem czystości, takiej, jaką chcielibyśmy wprowadzić w polskim życiu politycznym

Taka pokojowa manifestacja jest konieczna. Apeluję do wszystkich, by działać zgodnie z prawem, czyli nie robić takich rzeczy, jak okupacja PKW

— dodał.

mall

Śledź NASZ RAPORT z przebiegu wyborów! Kliknij i bądź na bieżąco!

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.