Jarosław Kaczyński w Katowicach i Wrocławiu apelował o uczestnictwo w II turze. "Miasto to przede wszystkim ludzie, którym władza ma służyć!"

fot. PAP/Andrzej Grygiel
fot. PAP/Andrzej Grygiel

Prezes PiS Jarosław Kaczyński udzielił w niedzielę w Katowicach wsparcia b. prezesowi NFZ Andrzejowi Sośnierzowi, który zmierzy się w drugiej turze wyborów na prezydenta miasta z Marcinem Krupą, kandydatem popieranym przez dotychczasowego prezydenta Katowic.

16 listopada, na Sośnierza (bezpartyjny, startuje z komitetu Prawo i Sprawiedliwość) zagłosowało 20 tys. 820 wyborców (22,09 proc.) a na Marcina Krupę, popieranego przez dotychczasowego prezydenta Katowic Piotra Uszoka (komitet Forum Samorządowe i Piotr Uszok) - 40 tys. 609 wyborców (43,09 proc.).

To jest po prostu bardzo dobra inwestycja dla Katowic

— powiedział prezes PiS odnosząc się do kandydatury Sośnierza.

To jest droga do tego, żeby to miasto zaczęło być rządzone w sposób dynamiczny, z pomysłem, z planem, tak by te procesy regresywne, które dzisiaj następują na Śląsku - między innymi zmniejszanie się ilość ludności - zostały cofnięte

— powiedział w Katowicach Kaczyński.

Dodał, że Śląsk ma wciąż ogromny potencjał.

To jest potencjał z jednej strony przemysłowy (…), ale to jest także potężny potencjał intelektualny

— ocenił Kaczyński. Zdaniem prezesa PiS „to są wszystko naprawdę wielkie możliwości”, ale według niego - „to jest niewykorzystywane w tej chwili w żaden sposób”.

Zdaniem Kaczyńskiego stołeczność Katowic powinna być umocniona, „bo ostatnie lata przyniosły jej pewne osłabienie” - powiedział.

Sośnierz odnosząc się do wyników wyborów w pierwszej turze powiedział, że „mieszkańcy Katowic chcą zmian”.

60 proc. mieszkańców Katowic chce zmiany władzy i chce zmiany układu, który rządzi Katowicami

— dodał kandydat na prezydenta.

Andrzej Sośnierz z wykształcenia jest lekarzem. Jego nazwisko stało się znane, kiedy kierowana przez niego Śląska Regionalna Kasa Chorych wprowadziła pionierskie w Polsce rozwiązanie - elektroniczną kartę ubezpieczenia zdrowotnego. Służy ona ubezpieczonym w śląskim oddziale NFZ do dziś. Obecnie jest dyrektorem Górnośląskiego Parku Etnograficznego w Chorzowie.

Jednym z jego sztandarowych postulatów, jak informował w kampanii Sośnierz, jest powołanie w Katowicach banku miejskiego. Sośnierz nie precyzował wówczas, kto miałby być w tym projekcie partnerem samorządu. Zgodnie z prawem bankowym miasta nie mogą być samodzielnym właścicielem banków, mogłyby np. współtworzyć je w formie spółki akcyjnej z co najmniej dwoma innymi podmiotami. Argumentował jednak, że to sposób na zatrzymanie w Katowicach pieniędzy.

Sośnierz wyjaśniał w czasie kampanii, że odsetki z udzielanych przez bank kredytów trafiałyby do budżetu miasta. Poprzez kredyty niskooprocentowane bank miejski miałby jednocześnie pobudzać przedsiębiorczość, co z kolei miałoby przekładać się na nowe miejsca pracy i zapobiegać wyludnianiu się Katowic. Wśród innych postulatów Sośnierz mówił m.in. o aktywizacji centrum miasta oraz o „polityce kulturalnej, którą należy wyraźnie aktywizować w nowych kierunkach”. Służyłoby to m.in., aby Katowice - jako stolica regionu - pełniły rolę „integrującą i inspirującą dla samorządów innych miast”.

Choć w wyborach samorządowych startuje z komitetu dużej partii (KW Prawo i Sprawiedliwość), w kampanii Sośnierz zapewniał, że „na zawsze pozostanie bezpartyjny”. Jego hasło wyborcze brzmi:

Lepiej. Szybciej. Na pewno.

Sośnierz już raz startował w wyborach na prezydenta Katowic - w 2002 r. zajął drugie miejsce (w pierwszej turze wygrał wówczas Uszok). W wyborach w 2005 r. został posłem z ramienia PO. Potem należał do klubu parlamentarnego PiS. W 2006 r. ówczesny premier Jarosław Kaczyński powołał go na prezesa NFZ. Zrezygnował z tej funkcji po wyborach w 2007 r., kiedy został posłem z listy PiS. W 2010 r. wystąpił z klubu parlamentarnego tej partii i przeszedł do ówczesnego klubu Polska Jest Najważniejsza. Start do Sejmu z list tego ugrupowania w 2011 r. nie przyniósł mu mandatu.

Wcześniej prezes PiS Jarosław Kaczyński odwiedził Wrocław, gdzie apelował do mieszkańców aby głosowali w II turze wyborów na prezydenta miasta i poparli „dobrą zmianę”. Kaczyński przyjechał do Wrocławia, by wesprzeć kandydatkę swej partii Mirosławę Stachowiak-Różecką.

W II turze wyborów na prezydenta Wrocławia 30 listopada radna PiS Stachowiak-Różecka zmierzy się z popieranym przez PO Rafałem Dutkiewiczem, który walczy o swoją czwartą kadencję. Dutkiewicz w I turze zdobył 42,37 proc. głosów, Stachowiak-Różecka 25,80 proc.

Skoro podwoiliśmy liczbę mandatów w radzie miejskiej, to jestem przekonany, że pani Stachowiak-Różecka ma szanse zostać prezydentem Wrocławia

— powiedział Kaczyński.

Zdaniem prezesa PiS „miasto to przede wszystkim ludzie, którym władza ma służyć”.

Ta władza we Wrocławiu wydaje się być już znużona rządzeniem. Brakuje jej empatii, którą ma nasza kandydatka - osoba energiczna i doświadczona

— mówił Kaczyński.

Jak podkreślił, z punktu widzenia interesów wrocławian zmiana władzy jest potrzebna.

Proszę wrocławian, by poszli głosować w II turze wyborów na prezydenta i poparli zmianę, dobrą zmianę

— powiedział Kaczyński.

Stachowiak-Różecka w kampanii krytykowała obecnego prezydenta Dutkiewicza, przede wszystkim w związku z planami lub sposobem organizacji dużych, międzynarodowych imprez, takich jak Wrocław Europejską Stolicą Kultury w 2016 r. czy światowych igrzysk sportów nieolimpijskich World Games w 2017 r.

Z kolei w swoim programie wyborczym kandydatka PiS największy nacisk kładzie na konkretne propozycje kierowane do mieszkańców poszczególnych dzielnic czy osiedli. Postulowała większą współpracę z radami osiedli i „rozwiązywanie problemów zwykłych wrocławian”.

Stachowiak-Różecka od dwóch kadencji jest radną miejską. Szefuje klubowi PiS, była też wiceprzewodniczącą rady. Pracuje w komisjach edukacji, kultury i rewizyjnej. Należy do PiS od 2002 r. Ma 41 lat, ukończyła resocjalizację na Uniwersytecie Wrocławskim, obecnie pracuje jako doradca finansowy.

Przez wiele lat była związana z branżą filmową, zajmowała się produkcją filmów fabularnych i dokumentalnych. Była również szefem Wytwórni Filmów Fabularnych we Wrocławiu.

mc,PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.