Sami swoi na listach PO w Gdańsku: ludzie Nowaka, mąż Pomaskiej, koleżanki i koledzy

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. profil A. Pomaskiej na Facebooku
fot. profil A. Pomaskiej na Facebooku

Szefowa PO w Gdańsku, Agnieszka Pomaska, tak ułożyła listy wyborcze, by wygrali jej najbliżsi współpracownicy i znajomi. Co ciekawe, działalność posłanki piętnuje „Gazeta Wyborcza”.

Jak podaje gazeta, w okręgu nr 4, który obejmuje swym zasięgiem Wrzeszcz, Strzyżę i Brętowo, liderem listy wyborczej jest radny Maciej Krupa, szef koła radnych PO w Gdańsku, a prywatnie mąż Pomaskiej i ojciec jej dzieci.

Posłanka nie ma wątpliwości czy można dać pozycję pierwszą swojemu mężowi.

Miał jedynkę jako kandydat na radnego cztery lata temu i osiem lat temu. Nie był wtedy jeszcze moim mężem. Odebranie mu jedynki teraz byłoby karą za to, że się ze mną ożenił

— stwierdza z troską.

Ale w Gdańsku huczy nie tylko z powodu męża Pomaskiej.

W okręgu nr 4 tuż za liderem Maciejem Krupą - mężem Pomaskiej - jest Emilia Lodzińska. Kwalifikacje? Żona Krzysztofa Lodzińskiego z Młodych Demokratów, prawnika, który jest pełnomocnikiem wyborczym gdańskiej PO. To wystarczyło, by zdystansować znanych radnych Mirosława Zdanowicza oraz Wojciecha Błaszkowskiego

— podaje „Wyborcza”.

Rozmówcy gazety zwracają uwagę, że klucz przyjęty przez Pomaską w Gdańsku jest prosty: gdzie tylko się da, na czołowych pozycjach umieścić działaczy partyjnej młodzieżówki, którzy w większości są wychowankami Sławomira Nowaka.

Znają się od lat, kolegują, a nawet przyjaźnią. Część z nich dzięki partyjnym znajomościom dostała dobrze płatne posady w państwowych spółkach. Wspólnie bywają na imprezach towarzyskich i meczach Lechii Gdańsk. Władzę w organizacjach dzielnicowych przejęli dzięki tzw. pompowaniu kół partyjnych

— cytuje „GW”.

Początkowo polegało to na zapisywaniu do Platformy studentów. Żeby jednak większość była niezagrożona, w końcu sięgnięto nawet po dresiarzy i kiboli

— dodaje gazeta, powołując się na osobę dobrze zorientowaną w kulisach życia partyjnego gdańskiej PO.

Co na to Pomaska?

Układanie list wyborczych to w ogóle trudna sprawa

— oświadcza rozbrajająco posłanka.

Mąż nie pomaga?

JUB/”GW

—————————————————————————————————-

Zapraszamy do lektury najnowszego numeru tygodnika „wSieci”!

Tygodnik dostępny również w wersji elektronicznej!

Wejdź na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html i wybierz jedną z trzech wygodnych opcji zakupu.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych