Rodzina Hanny Gronkiewicz-Waltz (w tym jej mąż) zarobiła fortunę na sprzedaży kamienicy ukradzionej prawowitym żydowskim właścicielom. Pani prezydent twierdzi, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem. nasze ustalenia to podważają - pisze Marek Pyza w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”.

Czy jest możliwe, by wiceszefowa PO, tłumacząca brak ustawy reprywatyzacyjnej niechęcią polityków z innych miast i stanem budżetu państwa, w rzeczywistości nie spieszyła się z regulowaniem spraw własności gruntów i kamienic, bo jej rodzina jest beneficjentką rażącej niesprawiedliwości?

— pyta autor tekstu. Dziennikarz opisuje historię nieruchomości, którą postawiły rodziny Oppenheimów i Regirerów.

Z dokumentów, do których dotarliśmy, wynika nie tylko to, że kamienica, jakiej część przed ośmioma laty trafiła w ręce męża prezydent Warszawy, została ukradziona prawowitym właścicielom. Dodatkowo ustaliliśmy, że wiedzę o bezprawnych działaniach, na których w finale zarobił Andrzej Waltz, najprawdopodobniej musiała mieć również jego małżonka. Sama się tego jednak wypiera

— pisze Marek Pyza

Jak wynika z naszych ustaleń, część prawowitych spadkobierców kamienicy przy ul. Noakowskiego 16 w Warszawie wciąż żyje.

Czy rodzina pani prezydent zechce pomóc w naprawieniu wyrządzonych im krzywd? Czy potrafi zderzyć się z etycznym wymiarem całej sprawy?

-– pyta Marek Pyza w tygodniku „wSieci” i apeluje o ujawnienie wszystkich dokumentów dotyczących tej sprawy jeszcze przed wyborami.

Największy konserwatywny tygodnik opinii w Polsce w sprzedaży już od 10 listopada.

Piotr Zaremba przygląda się pracy samorządowców i kilku wstrząsającym decyzjom podjętym przez samorządy, a Jerzy Jachowicz kreśli sylwetkę zatrzymanego w ubiegłym tygodniu Aleksandra G. Na łamach tygodnika także m.in. rozmowa z Natalią Niemen, wspierającą kampanię „Rodzina ma głos”.

W wydaniu na Święto Niepodległości – dodatek specjalny „Marsz do niepodległości”, a w nim m.in. sylwetki siedmiu bohaterów walk i zabiegów dyplomatycznych, które do odzyskania państwa polskiego doprowadziły.

To nie byli kulturalni, dystyngowani dyplomaci, lecz młodzi mężczyźni o temperamentach kowbojów, którzy od prawdziwych rewolwerowców z Dzikiego Zachodu różnili się głównie tym, że walczyli nie o garść dolarów, ale o niepodległość kraju

— pisze w artykule „Siedmiu wspaniałych” Wojciech Lada.

Analizując pracę i decyzje samorządowców Piotr Zaremba podkreśla

Nie dajcie sobie wmówić, że w wyborach samorządowych nie ma polityki. Edukacja, bezpieczeństwo, moralność - radni, prezydenci miast, wójtowie decydują nie tylko o remoncie jezdni, lecz także o podstawowych wartościach –

— pisze publicysta.

Jerzy Jachowicz opisuje postać Aleksandra G., zatrzymanego w ubiegłym tygodniu pod zarzutem udziału w zabójstwie Jarosława Ziętary, dziennikarza śledczego „Gazety Poznańskiej”. Młody reporter zaginął 1 września 1992 roku. Jego ciała do dziś nie odnaleziono.

Jeśli potwierdzą się zarzuty prokuratury wobec byłego senatora Aleksandra G., że brał on aktywny udział w zabójstwie, będzie to największa sensacja kryminalna ostatniego ćwierćwiecza

— pisze Jachowicz na łamach „wSieci”.

W wydaniu także rozmowa z Natalią Niemen, wspierającą kampanię „Rodzina ma głos” o tym, co ważne w życiu i piękne, o poparciu dla prof. Chazana i o rodzinie właśnie.

Doświadczyłam nawet uczuć nienawiści ze strony osób, które myślały, że jestem bardziej „postępowa”, a tu – masz! – prof. Chazana poparłam. Ci ludzie z odrazą odwrócili się ode mnie, pozabierali „lajki”, grzmieli, że jestem średniowieczną ciemnotą. Przestali być moimi fanami, bo okazałam się dla nich „konserwą”

— opowiada Agnieszce Ponikiewskiej, Natalia Niemen.

W numerze ponadto Krzysztof Feusette przedstawia subiektywny ranking absurdów kampanii samorządowej, a Jacek i Michał Karnowscy rozmawiają z mecenas Marią Szonert-Biniendą, wiceprezesem Kongresu Polonii Amerykańskiej.

Polecamy!