Michał Karnowski u Jana Pospieszalskiego: Czy da się sfałszować wybory? Moim zdaniem się da

fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Wybory samorządowe są ważniejsze niż prezydenckie i parlamentarne; tak wynika z najnowszych badań CBOS. Aż 64 proc. ankietowanych deklaruje, że wybory samorządowe są dla nich najważniejsze - przypomniał Jan Pospieszalski  na antenie TVP Info.

I właśnie tematyce zbliżających się wyborów samorządowych poświęcono czwartkowy odcinek programu „Jan Pospieszalski. Bliżej”.

Czy mamy pewność, że te najważniejsze dla nas wybory są prawidłowo przeprowadzane? - zastanawiali się zaproszeni  do studia goście. : Jako pierwszy wystąpił rzadko goszczący w mediach sędzia Stefan Jaworski, przewodniczący PKW.

To w gruncie rzeczy problem wyborców

— stwierdził zapytany o zadziwiającą od lat, nieproporcjonalnie dużą liczbę głosów nieważnych, oddawanych na Mazowszu.

Szef PKW zdawał się nie rozumieć istoty problemu:

Zawsze były głosy nieważne. To problem dla nauki

— przekonywał. Ale, dociskany, przyznał, że „zastanawiające,że tak duża liczba wyborców idzie do wyborów i nie oddaje ważnych głosów”.

Ostatecznie jednak stwierdził kategorycznie:

Komisje liczą uczciwie. Żadne wybory nie zostały zakwestionowane przez sąd. Insynuacje, że w komisjach dzieją się dziwne rzeczy są niedopuszczalne

W odpowiedzi na tę deklarację Jan Pospieszalski zaprezentował głośny po ostatnich wyborach do Europarlamentu film nakręcony w dwóch komisjach wyborczych na Mokotowie. Widać na nim jak członkowie komisji wbrew kodeksowi wyborczemu wywożą głosy do PKW, bez wywieszenia protokołów wyborczych. Tłumaczą się przy tym, że nie mogą podać wyników, gdyż nie wiedzą czy system informatyczny je przyjmie…

Nagranie to było przedmiotem protestu wyborczego.

Tu było naruszenie prawa wyborczego

— przyznał sędzia Jaworski.

Sąd Najwyższy stwierdził. Ale komisja prawidłowo policzyła głosy

— dodał. Zapytany o głośną sprawę zabezpieczeń systemu elektronicznego wystawianych przez firmę Unizeto, prowadzoną przez konsula honorowego Rosji szef PKW- zapewnił, że jej nie zna. Tłumaczył, że wszystkie firmy obsługujące PKW są wybierane są w drodze przetargów publicznych, a PKW nie interesuje się do kogo należą.

W programie wystąpił też warszawski radny PiS Maciej Wasik, który poinformował, że wystąpił do PKW z zawiadomieniem o licznych nieprawidłowościach w kampanii wyborczej na Mazowszu. Chodzi o działania marszałka województwa Adama Struzika. . Wąsik zwrócił uwagę, że znaczna część kampanii polityka PSL prowadzona jest za publiczne pieniądze. Wymienił tu akcję „Bądź widoczny na drodze” (na bilbordach promujących noszenie odblasków widnieje podobizna marszałka). Jak twierdził radny, marszałek wizytuje też szkoły rozdając cukierki – w opakowaniach z logo PSL a  po Mazowszu jeździ na liczne spotkania z wyborcami za publiczne pieniądze.

Jaworski po wysłuchaniu tych zarzutów stwierdził, że właściwym ich adresatem jest - komisarz wyborczy.

W drugiej części programu udział wzięli: Antoni Dudek, politolog, historyk Rafał Górski, Instytut Spraw Obywatelskich  i Michał Karnowski z tygodnika „wSieci”.

fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Nie potrafimy wyjaśnić fenomenu Mazowsza. To jest sprawa, którą powinna się zająć prokuratura, choć chyba już nie teraz. Wybory były 4 lata temu

— stwierdził prof. Dudek. Jak dodał:

Takie nagromadzenie pustych kartek wydaje się dziwne. Zachodzi uzasadnione podejrzenie że mamy do czynienia z jakąś formą oszustwa wyborczego. Jest tylko pytanie o skalę

fot. wPolityce.pl
fot. wPolityce.pl

Michał Karnowski wyraził zdziwienie „lekkością” z jaką szef PKW podchodzi do ujawnianych nieprawidłowości.

Nie ma żadnej troski ze strony PKW. W Brukseli kiedyś wyjęto z urny 100 głosów więcej niż wydano kart do głosowania. I nikt się tym nie zajął

— mówił dziennikarz,

Czy da się sfałszować wybory? Moim zdaniem się da.

—dodał.

Rafał Górski wyraził przekonanie, że być może na kartkach do głosowania powinna się znaleźć jeszcze jedna rubryka „żaden z powyższych”

Michał Karnowski zwrócił uwagę na jeszcze jeden aspekt wyborczych nieprawidłowości:

Mieliśmy niedawno aferę taśmową.Na nagraniach słychać jak wielkie jest przekonanie polityków, że każda instytucja państwowa jest w zasięgu władzy: Skarbówka, NBP…To może Państwowa Komisja Wyborcza też jest w zasięgu władzy?

—zastanawiał się na głos.

Nie przekładałbym sprawy Mazowsza na skalę całego kraju.

— zaoponował Dudek.

Ale takie lekkie podejście szefa PKW jest szokujące. Nie daje poczucia, że głosowanie było uczciwe i fair

— stwierdził Karnowski, który podkreślił, że PKW zamiast zająć się wyjaśnianiem wątpliwości - cały ciężar udowodnienia ich przerzuca na obywateli.

ansa/ TVP Info

———————————————————————————————

Polecamy wSklepiku.pl atrakcyjny podręcznik z psychologii kłamstwa napisany przez najwybitniejszego na świecie badacza tej problematyki.

Kłamstwo i jego wykrywanie w biznesie polityce i małżeństwie”

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.