Pechowa premier. Utknęła w Brukseli. W samolocie, którym miała wracać z unijnego szczytu, wykryto usterkę

Fot. Wikimedia Commons/Andre Waldman
Fot. Wikimedia Commons/Andre Waldman

Zepsuł się samolot, którym Ewa Kopacz miała wrócić ze szczytu Unii Europejskiej w Brukseli do Warszawy - dowiedziało się Radio ZET.

Pani Premier została w siedzibie Rady Europejskiej. Organizowany jest samolot zastępczy. Maszyna, która uległa awarii to Embraer 170 -100 polskich linii lotniczych LOT. Opóźnienie wyniesie około 4-5 godzin. Z Brukseli pani premier wydostanie się więc najwcześniej o 18h.

Ewa Kopacz uczestniczyła w Brukseli w szczycie klimatycznym UE, gdzie jak twierdzi „wywalczyła, by Polska otrzymała na nowy okres polityki klimatycznej podobną liczbę pozwoleń na emisję Co2, jaką ma teraz”. Jednak przychody ze sporej części z nich będą musiałby być inwestowane w technologie sprzyjające ochronie środowiska..

Na nową liczbę pozwoleń na emisję składają się mechanizmy kompensacyjne dla biednych krajów zawarte w dokumentach końcowych ze szczytu. Państwa zachodniej Europy z Niemcami na czele postarały się jednak, by mechanizmy te były obwarowane takimi zapisami, by Polska musiała inwestować w czystszą energię.

To, że przychody ze sprzedaży pewnej części emisji CO2 Polska powinna inwestować w modernizację swoich elektrowni podkreślała też w Brukseli niemiecka kanclerz Angela Merkel. Jak tłumaczyła, przychody z 40 proc. przypadających Polsce uprawnień na emisje nie będą trafiać do budżetu, ale mają być „inwestowane w poprawę własnego sektora zaopatrzenia w energię elektryczną”.

Ryb, PAP, Radio ZET

——————————————————————————————————-

Dobra lektura na weekend!

E - wydanie tygodnika „wSieci”- to wygodna forma czytania bez wychodzenia z domu, na monitorze własnego komputera. Dostępne są zarówno wydania aktualne jak i archiwalne.

Wejdź na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html i wybierz jedną z trzech wygodnych opcji zakupu.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.