Do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu wpłynęło odwołanie Polski od wyroku ws. więzień CIA.
Przed trzema miesiącami Trybunał orzekł, że Polska naruszyła m.in. zakaz tortur i nieludzkiego traktowania, a polskie śledztwo ws. więzień CIA jest nieefektywne.
CZYTAJ WIĘCEJ: Polska przegrała przed ETPC w sprawie więzień CIA. Musi zapłacić terrorystom setki tysięcy euro
Jak przypomina „Rzeczpospolita”, chodzi o skargi złożone przez Palestyńczyka Abu Zubajdę i Saudyjczyka Abd al-Rahim al-Nashiriego, którzy twierdzą, że w latach 2002-2003 zostali - za przyzwoleniem polskich władz - osadzeni przez CIA w tajnym więzieniu w Polsce, gdzie CIA miała ich torturować.
Polska wnosiła o odrzucenie skarg, co uzasadniała m.in. faktem, że wciąż toczy się polskie śledztwo, a zajmując wcześniej stanowisko, rząd mógłby wpłynąć na ocenę sprawy przez niezależną prokuraturę. Trybunał oddalił zastrzeżenie polskiego rządu. Uznał też, że Polska nie wywiązała się z obowiązku odpowiedniej współpracy z nim przy wyjaśnianiu skarg ws. więzień CIA
— relacjonuje „Rz”.
Gazeta przytacza też wypowiedź wiceszefa MSZ, Artura Nowak-Fara, który reprezentował Polskę w Strasburgu, oceniającą, że Trybunał wydał wyrok ws. więzień CIA w Polsce bez twardych dowodów, nie zapoznając się nawet z informacją dot. polskiego śledztwa.
JKUB/”Rz”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/219382-gdzie-sa-twarde-dowody-polska-odwoluje-sie-od-wyroku-ws-wiezien-cia