Niedzielna przepychanka między politykami. A to zarzut hipokryzji, a to krytyka poglądów, a to żarty ze swoich partii. Nic nowego, nic przesadnie ciekawego. W pewnym momencie, gdy rozmowa zeszła na temat rosyjskich agentów w Polsce. Andrzej Rozenek z Twojego Ruchu postanowił zasugerować agenturalne zaangażowani Adamowi Hofmanowi z PiS.
Jest takie polskie powiedzenie, że najgłośniej „łapać złodzieja” woła złodziej. Jak słyszę przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, którzy wręcz krzyczą – łapać tych ruskich szpiegów, tych, którzy działają na rzecz Moskwy, bo oni są tak źli i tak szkodzą polskim interesom, to zacznijcie od siebie
— tłumaczył Rozenek na antenie Radia Zet cytowany przez niezalezna.pl.
Hofman nie pozostawał dłużny. Jak się okazało - plotkarskie skrzydło polityki mogło dzięki temu dowiedzieć się, jaką wódkę pija Władimir Putin z polskimi posłami.
Człowiek, który pił wódkę z Putinem (…), zastępca Urbana, który jeździł się szkolić pod Moskwę i się spotykał z Putinem, nam będzie mówił, kto tu jest rosyjskim agentem. No bez żartów
— odcinał się Hofman.
Rozenek dopytywany przez prowadzącą, czy faktycznie pił wódkę w towarzystwie rosyjskiego prezydenta, przyznał, że miało to miejsce.
Tak, mały kieliszek wypił, to prawda. Bieługi
— mówił.
Co łączy byłego szefa MSZ Bartłomieja Sienkiewicza i członka Twojego Ruchu Andrzeja Rozenka? Okazuje się, że ten sam gatunek wódki. Z ty, że człowiek Palikota pił ja z prezydentem Rosji.
Jak co tydzień, Monika Olejnik podejmował gości w programie „7 dzień tygodnia” Radia Zet. W tę niedzielę jednymi z głównych tematów były: sprawa zatrzymania dwóch szpiegów Rosji oraz ujawniona przez „Gazetę Polską” sprawy firmy Unizeto.
W trakcie dyskusji Adama Hofmana z PiS zaatakował Andrzej Rozenek, poseł Twojego Ruchu.
– Jest takie polskie powiedzenie, że najgłośniej „łapać złodzieja” woła złodziej. Jak słyszę przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, którzy wręcz krzyczą – łapać tych ruskich szpiegów, tych, którzy działają na rzecz Moskwy, bo oni są tak źli i tak szkodzą polskim interesom, to zacznijcie od siebie – mówił Rozenek i przeszedł do oskarżania Antoniego Macierewicza, m.in. o „zniszczenie polskiego wywiadu i kontrwywiadu wojskowego”.
– Człowiek, który pił wódkę z Putinem (…), zastępca Urbana, który jeździł się szkolić pod Moskwę i się spotykał z Putinem, nam będzie mówił, kto tu jest rosyjskim agentem. No bez żartów – opowiedział mu Hofman.
Wątkiem wódki z Putinem zainteresowała się Monika Olejnik, która zaczęła dopytywać Rozenka, czy rzeczywiści pił alkohol z prezydentem Rosji.
– Tak, mały kieliszek wypił, to prawda – odpowiedział Rozenek. – Bieługi – doprecyzował.
A to ten sam rodzaj alkoholu, który preferuje… Bartłomiej Sienkiewicz.
Wie pan co, „Bieługa” to jest dobra wódka. Dobra restauracja ma swoje prawa. Ja jestem trochę człowiekiem biesiadnym, w związku z tym też rozumiem pewne konsekwencje, które ponoszę z tego tytułu
— mówił były już szef MSW w radiu rmf fm.
Mamy tylko nadzieję, że Sienkiewicz zna „Bieługę” z innego źródła niż Rozenek…
wwr
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/218676-ktora-z-wodek-rozenek-pil-z-putinem-i-co-ma-z-tym-wspolnego-bartlomiej-sienkiewicz