Szokująca debata o ks. Popiełuszce: „Nie ma zgody na błogosławionego!” Z Sejmu wzięte

fot. PAP/Tytus Żmijewski
fot. PAP/Tytus Żmijewski

To nie mieści się w głowie! W Sejmie RP padły barbarzyńskie słowa o beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki. I to w związku ze zbliżającą się 30. rocznicą męczeńskiej śmierci kapelana „Solidarności”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nowe fakty ws. mordu na ks. Popiełuszce: znaleziono osobiste notesy Urbana!

Nie ma zgody na „błogosławionego”. Decyzje Watykanu nie mogą być wiążące dla Sejmu polskiego, więc ustalenia czy orzeczenia Watykanu są dla nas chyba niewiążące

— tak Roman Kotliński z koła poselskiego Bezpieczeństwo i Gospodarka zareagował na propozycję, by w tytule uchwały upamiętniającej ks. Jerzego Popiełuszkę zaznaczyć, że jest on błogosławionym.

Słowa te padły na posiedzeniu Komisji Kultury i Środków Przekazu, która rozpatrywała projekt odezwy Sejmu związanej z rocznicą mordu na kapłanie, który cztery lata temu został wyniesiony na ołtarze, a obecnie trwa proces Jego kanonizacji.

Kotliński to łódzki poseł, który wszedł do Sejmu z Ruchem Palikota. Jest wydawcą i redaktorem naczelnym antyklerykalnego tygodnika „Fakty i Mity”, w którym pod pseudonimem publikował morderca ks. Jerzego Popiełuszki Grzegorz Piotrowski. W latach 90. Kotliński został księdzem, ale zrzucił sutannę i zbił fortunę na obrazoburczej książce „Byłem księdzem”.

Hańbą dla polskiego parlamentaryzmu jest to, iż ten człowiek, jak gdyby nigdy nic, bierze udział w pracach nad dokumentem mającym uczcić pamięć zamordowanego przez komunistycznych oprawców kapłana.

Kotliński domagał się usunięcia z uchwały stwierdzenia, że ks. Jerzy Popiełuszko został zamordowany na rozkaz najwyższych władz PRL. Poseł nie był w tym żądaniu osamotniony.

Takiej samej poprawki chciał Tadeusz Iwiński z SLD, twierdząc, iż sformułowanie „na rozkaz najwyższych władz” jest sporne i „ocenne”.

Według mnie i wielu historyków tak naprawdę była to próba wymierzona przeciwko jakby reformatorskiej, jak na tamten etap, ekipie generała Jaruzelskiego

— mówił o uprowadzeniu i zamordowaniu kapelana „Solidarności”.

Według Iwińskiego, należało również usunąć z uchwały słowo „komunistycznej” przy określeniu Służby Bezpieczeństwa oraz wyrzucić cały akapit brzmiący:

Ksiądz Jerzy Popiełuszko musiał zginąć z rąk oprawców z SB, ponieważ Msze święte za Ojczyznę odprawiane w sanktuarium żoliborskim w Warszawie były oazą wolności i niezależności w czasach, w których władza komunistyczna zdecydowała się na brutalną, siłową konfrontację z Narodem.

Iwińskiemu nie brakowało tupetu.

Proszę nie używać sformułowań pejoratywnych. Nie „wyrzucić”, bo wyrzucić to można kogoś za drzwi, tylko po prostu zrezygnować, wykreślić

— pouczał.

Żądania Kotlińskiego i Iwińskiego upadły w głosowaniach. Ale nie wszystkie.

Poza opisanymi powyżej żądaniami, sprzeciw Iwińskiego wywołała też część projektu będąca współczesną przestrogą. Oto ten fragment:

Pamięć o zbrodni na ks. Jerzym Popiełuszce, którego jedyną winą było opowiedzenie się po stronie słabszych przeciw totalitarnej władzy, powinna stać się również ostrzeżeniem dla środowisk, które dziś angażują się w prowadzoną brutalnymi metodami walkę z religią, Kościołem i Osobami Duchownymi. Oby nigdy więcej w naszej Ojczyźnie nie dochodziło do podobnych zbrodni.

Iwiński domagał się, by pozostawić z tego przesłania jedynie ostatnie zdanie.

Żeby użyć naukowego słowa jest tutaj prezentyzm, czyli odniesienie wydarzeń sprzed 30 lat do obecnych – też z kontrowersyjną tezą. Można się z tą tezą zgadzać czy nie, ale to jakby nie odnosi się do oddania hołdu księdzu Popiełuszce

— twierdził poseł SLD.

Podobnie jak pan poseł Iwiński nie jestem historykiem, ale dla mnie to nie jest prezentyzm. Ja to czytam tak, jak jest napisane. To jest ostrzeżenie i przestroga i w związku z tym byłbym za zachowaniem tego akapitu

— protestował Maciej Łopiński z PiS.

Ale Iwińskiego poparli posłowie Platformy.

Nie wydaje mi się, by była to okazja, aby tutaj inicjować czy odwoływać się do ewentualnej współczesnej wojny religijnej

— stwierdziła Iwona Śledzińska-Katarasińska, przewodnicząca komisji.

Nie możemy się odwoływać do jakiejś rzekomej prowadzonej dzisiaj brutalnymi metodami walki z religią, bo niczego takiego nie ma

— dodał Jarosław Katulski, też z Platformy.

W rezultacie głosowania spełniono w komisji postulat Iwińskiego. W takiej wersji uchwała została przyjęta przez aklamację przez cały Sejm. Oto jej treść:

UCHWAŁA Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 10 października 2014 r. w sprawie 30. rocznicy śmierci błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oddaje hołd księdzu Jerzemu Popiełuszce, kapelanowi NSZZ „Solidarność”, wielkiemu kapłanowi, zamordowanemu 30 lat temu przez funkcjonariuszy komunistycznej Służby Bezpieczeństwa na rozkaz przedstawicieli władz PRL.

Ksiądz Jerzy Popiełuszko zginął z rąk oprawców z SB, ponieważ Msze święte za Ojczyznę odprawiane w sanktuarium żoliborskim w Warszawie były oazą wolności i niezależności w czasach, kiedy władza komunistyczna zdecydowała się na brutalną, siłową konfrontację z Narodem.

Po porwaniu 19 października 1984 r. i męczeńskiej śmierci ksiądz Jerzy Popiełuszko stał się symbolem walki Polaków o godność, bohaterem dążeń Narodu do wolności. Dzisiaj, w czasach niepodległej Rzeczypospolitej Polskiej, Jego ofiara zasługuje na pamięć, cześć i najwyższe uznanie.

Ksiądz Jerzy Popiełuszko bronił praw osób represjonowanych, występował w imieniu więźniów politycznych, uczestniczył w procesach prześladowanych działaczy „Solidarności” oraz osób zaangażowanych w pomoc charytatywną dla rodzin internowanych i wypuszczonych z więzień. Jego bezkompromisowa, odważna postawa była nie do zaakceptowania dla władzy, która po wprowadzeniu stanu wojennego i delegalizacji NSZZ „Solidarność” za wszelką cenę chciała zdusić opór Polaków i nadzieję na wolność.

Oby nigdy więcej w naszej Ojczyźnie nie dochodziło do podobnych zbrodni.

Chwalebne, że parlament oddał hołd zamordowanemu bestialsko kapłanowi. Ale ważne jest nie tylko to, co dzieje się w Sejmie w świetle jupiterów. Gdzieś w komisjach siedzą świstaki i zawijają prawdę w brudne sreberka.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.