Ludzie związani z agresywnym państwem, jakim jest Rosja, nie mogą wypełniać w Polsce wypełniać żadnych i ról funkcji związanymi z naszymi sprawami wewnętrznymi

— mówił Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej w siedzibie PiS.

Szef największej partii opozycyjnej odnosił się w szeroki sposób do kolejnych informacji związanych z infiltracją polskiego państwa przez Rosję. Chodzi o zatrzymanych agentów, którzy współpracowali z Moskwą, a także niejasne powiązania firmy zajmującej się informatyzacją.

CZYTAJ WIĘCEJ: Afera szpiegowska nabiera tempa! MSZ chce wyrzucić z Polski dyplomatów prowadzących zatrzymanych agentów

CZYTAJ TAKŻE: Wiedzą o nas wszystko? Rosjanie informatyzowali także polską Służbę Wywiadu Wojskowego, GROM i MON

Kaczyński podkreślał, że wydarzenia z ostatnich dni to jedynie pokłosie tego, co dzieje się w polskim państwie od lat.

To sytuacja, którą trzeba odnieść nie tylko do ostatnich dni - ale do lat. Mamy do czynienia z mechanizmami, które mogą prowadzić do głębokiej ingerencji obcego państwa w polskie sprawy. Wielokrotnie zwracaliśmy na tę sprawę uwagę

— mówił szef PiS, dodając, że jego partię spotykało wówczas ośmieszanie.

Miejmy nadzieję, że dziś jest inaczej. Ale to wymaga decyzji i to decyzji szybkich, twardych. Ludzie związani z agresywnym państwem, jakim jest Rosja, nie mogą wypełniać w Polsce wypełniać żadnych i ról funkcji związanymi z naszymi sprawami wewnętrznymi - tak jeśli chodzi o kwestie obrony, jak i procedur demokratycznych

— zaznaczył.

I dodawał:

Jeżeli chodzi o poziom bezpieczeństwa państwa, a w szczególności o zagrożenia ze wschodu, to jest tu bardzo niedobrze. Nie tak dawno temu PKW była z wizytą w Moskwie - Bóg jeden raczy wiedzieć, w jakim celu. Pan Pastuszew był tutaj z wizytą w Pałacu Prezydenckim i BBN…

— wyliczał szef PiS.

Zwrócił też uwagę na umowę o współpracy między SKW a służbami rosyjskimi podpisaną kilkanaście miesięcy temu.

To był zatrważający obraz, jeśli chodzi o te relacje. Dziś przy władzy są ludzie, którzy za to odpowiadają, nie chcieli tego zmieniać i głosili, że Polska jest bezpieczna, a nasze bezpieczeństwo powinno być oparte o współpracę z Rosją

— mówił Kaczyński, powołując się między innymi na oficjalne raporty BBN.

Nie wykluczył również wniosku o komisję śledczą - zwłaszcza w sprawie informatyzacji przez firmę kierowaną przez konsula honorowego Rosji.

svl