Był już prezydencki orzeł z czekolady, a teraz… nawet orła nie będzie. Inicjatorzy kuriozalnej akcji zachęcają, by wybrać „logo Polski” spośród… trzech sprężyn.

Symbolika sprężyny w pełni wyraża charakter i energię Polaków. Nasze niepokorne, ale jednocześnie konstruktywne podejście do świata. Im bardziej, jako naród, byliśmy ograniczani, tym większą energię, i twórcze napięcie generowaliśmy

— czytamy na stronie logodlapolski.pl.

Można tu dowiedzieć się, że organizatorami przedsięwzięcia są m.in. Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR oraz Krajowa Izba Gospodarcza, a wśród sponsorów (logo ma kosztować ok. miliona złotych) znaleźć spółki z udziałem skarbu państwa.

Inicjatorzy akcji chcieliby, by wybrany logotyp wykorzystywały też organy państwa

— zachwala wyborcza.biz.

Związany z „Gazetą Wyborczą” portal zaznacza, że wstępna zgoda na to już jest.

W czerwcu promocję Polski za pomocą „sprężyny” i hasła „Poland. Spring into New” zaakceptowała Rada Promocji Polski. Jest to instytucja pomocnicza Rady Ministrów kierowana przez szefa MSZ. W jej skład wchodzą przedstawiciele ministerstw

— podaje wyborcza.biz.

Najpierw jednak dokonać się ma (termin – do 28 października), poprzez głosowanie w Internecie, wybór między trzema wersjami sprężyny. Oto one:

Na szczęście polski orzeł w koronie tyle już w swej historii pokonał przeciwności, że i ze sprężynami da sobie radę. Dzisiaj zobaczymy go na piersiach polskich piłkarzy, a sprężyny będą mieli w… nogach.

JUB/logodlapolski.pl/wyborcza.biz

—————————————————————————————-

Polecamy wSklepiku.pl: „Polskie symbole narodowe.Historia i współczesność”.