Nie wierzcie w pomyłki. "Nad Wisłą zagraniczni inwestorzy mają prawdziwe Eldorado"

Fot. PAP/Radek Pietruszka
Fot. PAP/Radek Pietruszka

Rząd PO-PSL od lat jest zakładnikiem wielkiego zagranicznego kapitału, zresztą nie tylko on. Nie warto wierzyć w pomyłkę w przypadku tej ostatniej rządowej afery z zagrożeniem utraty „drobnych” 3,3 mld zł z powodu spóźnienia publikacji ustawy podatkowej przez Rządowe Centrum Legislacji.

Tu nad Wisłą od lat jest to regułą, dziesiątki, a nawet setki miliardów złotych, które systematycznie zamiast do polskiego budżetu państwa trafiają do zagranicznych central - właścicieli banków, wielkich koncernów czy wielkich sieci handlowych. Szacuje się, że corocznie to kwota od 70 do nawet 80mld zł, która odpływa bezpowrotnie za granicę.

To tu nad Wisłą zagraniczni inwestorzy mają prawdziwe Eldorado, tyle tylko, że dla wybranych. Blisko 60 proc. działających w Polsce firm w ogóle nie płaci podatku CIT. Wielkie firmy doskonale potrafią manipulować kosztami, wynajmują najlepsze kancelarie prawne i skutecznie unikają płacenia podatków w Polsce. Założyciel PO były minister Andrzej Olechowski w ramach prywatyzacji FSM Bielsko-Biała dał firmie Fiat 20-letnie zwolnienie z ceł i podatków. Wielkie sieci handlowe w Polsce, głownie własność kapitału zagranicznego, przy obrotach rocznych, rzędu ok. 120-130 mld zł zapłaciły w 2013r. zaledwie ok. 700 mln zł podatku. To mniej niż 1 proc. w skali opodatkowania, każdy mały i średni polski przedsiębiorca może sobie tylko pomarzyć o takich podatkach. Przy astronomicznych zyskach banków w Polsce corocznie rzędu ok. 14-15mld zł w blisko 70 proc. banków zagranicznych, to  nie one są rekordzistami w płaceniu podatków w Polsce, a surowcowe i energetyczne spółki Skarbu Państwa.

Tak tępione i poniewierane przez urzędników PO-PSL i nadzór finansowy, spółdzielcze SKOK-i na liście 100 największych płatników podatkowych mają jednak swego reprezentanta - Kasę Stefczyka - w ścisłej czołówce na 22 miejscu. Ten rząd, rząd PO-PSL doskonale wie czyja ręka go karmi i kogo trzeba dopieścić, a takiej ręki się nie kąsa. Spóźnienie z publikacją ustawy podatkowej ze strony RCL, o ile to w ogóle spóźnienie to mały pikuś, w zanadrzu tej władzy mogą czaić się jeszcze inne gigantyczne skandale i zaniedbania podatkowe, jeszcze nie ujawnione.

Podatki w Polsce mają głównie płacić tubylcy, mali i średni przedsiębiorcy, emeryci i zwykli Kowalscy, a nawet bezrobotni. Dzisiejsze zaległości podatkowe wraz z odsetkami wobec polskiego fiskusa to już blisko 50 mld zł i na tej liście nie brakuje wielkich firm i nie są to tylko kopalnie. Jak widać ręka rękę myje, a kruk krukowi oka nie wykole i tylko my naiwni - uczciwi podatnicy jesteśmy traktowani jak przysłowiowi frajerzy, którzy zawsze mogą zapłacić więcej VAT-u czy akcyzy, opłaty reprograficznej, audiowizualnej czy śmieciowej. A, i tak całe nasze podatki od dochodów osobistych czyli z PIT-u pójdą na spłatę odsetek od zagranicznych długów - corocznie to ponad 40mld zł.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.