Prezes PiS zareagował błyskawicznie na prowokacyjne słowa Ewy Kopacz o „zdjęciu z Polski klątwy nienawiści”. Podszedł do Donalda Tuska, powiedział kilka słów i podał mu rękę.
Jak wyjaśnił po wyjściu z sali sejmowej:
Powiedziałem Tuskowi, żeby nie wierzył, że ja go nienawidzę. Życzę mu powodzenia- to wszystko ,co mu powiedziałem. Wyjaśniłem mu to i rozstaliśmy się w zgodzie. Podaliśmy sobie ręce. Chciałem w ten sposób zareagować przeciwko kontrfaktycznej tezie wypowiedzianej przez premier Kopacz.
I dodał:
Współpraca z premier Kopacz trwa cały czas. Znaczna część głosowań jest taka ,że decyzje podejmujemy wspólnie. To stereotyp medialny, że my zawsze jesteśmy przeciw PO- dodał Jarosław Kaczyński.
Podczas expose Ewa Kopacz powiedziała:
Lubię mówić wprost; wszyscy wiemy, że nad polskim życiem politycznym od lat ciąży niechęć Jarosława Kaczyńskiego do Donalda Tuska. Nie chcę tego oceniać, ale wiem, że Tusk wyjeżdża do Brukseli i nie będzie uczestniczył w krajowej polityce. To najwyższy czas, by przełamać zapiekłość. Apeluję do pana prezesa - zdejmijmy z Polski klątwę nienawiści!
ansa
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/216170-jaroslaw-kaczynski-blyskawicznie-reaguje-na-prowokacje-kopacz-powiedzialem-tuskowi-zeby-nie-wierzyl-ze-ja-go-nienawidze