Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zwrócił się w liście do premier Ewy Kopacz o usunięcie z PO i list wyborczych tej partii łódzkiego radnego Jana Mędrzaka, który - według PiS - „grubiańsko” zaatakował kandydatkę PiS na prezydenta Łodzi.

PiS na poniedziałkowej konferencji w Sejmie wyraziło oburzenie facebookowym wpisem łódzkiego działacza PO Jana Mędrzaka pod adresem kandydatki na prezydenta Łodzi Joanny Kopcińskiej. Nawiązując do sobotniego wystąpienia kandydatki podczas inauguracji kampanii samorządowej PiS, Mędrzak napisał, że to co robi dziś Kopcińska - dawniej związana z PO - to „ku..stwo polityczne”.

To słowa niedopuszczalne, nie będziemy ich tolerować

— oświadczył Błaszczak, który wysłał pismo z prośbą o wyciągnięcie konsekwencji do premier Ewy Kopacz, która jest pierwszą wiceprzewodniczącą PO.

„Jedyną możliwą karą za takie haniebne słowa, zwłaszcza że były skierowane do kobiety, jest usunięcie pana Mędrzaka z partii i list wyborczych PO. Jeśli pani tego nie uczyni, to będzie oznaczało, że akceptuje pani taki agresywny i wulgarny sposób prowadzenia dyskusji. Co więcej, uzasadnione będzie przypuszczenie, że dzieje się to za pani zgodą i aprobatą” - napisał Błaszczak.

Szef klubu PiS dodał, że liczy na to, iż Kopacz nie dopuści, aby PO reprezentowały osoby „znane z wulgarnego języka”.

Poproszony o komentarz do tej sprawy rzecznik łódzkiej PO Bartosz Domaszewicz powiedział PAP, że język użyty przez radnego Mędrzaka „obniża poziom dyskusji i nie powinien być użyty nawet wówczas, kiedy słowa wypowiadane są pod wpływem emocji”. Według niego Mędrzak przekroczył pewne granice i powinien przeprosić.

Jednocześnie - dodał Domaszewicz - Platforma oczekuje podobnych przeprosin od polityków PiS, którzy „w niewybredny sposób wypowiadali się w ostatnim czasie o składzie rządu premier Ewy Kopacz”. Pytany, czy PO zamierza usunąć Mędrzaka z partii i skreślić go z list wyborczych, Domaszewicz powiedział, że nie będzie tego komentował.

Dziś radny Mędrzak nieco się zreflektował i również na FB napisał:

Przepraszam wszystkich,których uraziła forma mojego poprzedniego wpisu.Takie słowa nie powinny paść.Mój wpis podyktowany był silnym wzburzeniem wywołanym bezpardonowymi atakami opozycji na premiera polskiego rządu p.Ewę Kopacz,zanim jeszcze rozpoczęła swoją misję

— napisał Mędrzak na swoim profilu

PAP/Wuj