W czasie audycji Salon Dziennikarski Floriańska 3, były europoseł PiS Konrad Szymański ocenił, że pod względem komunikacji z wyborcami Ewa Kopacz próbuje naśladować Angelę Merkel. Jak jednak dodał, polska pani premier czyni to wyjątkowo nieudolnie:

Ja w tym widzę niedoczytany sposób funkcjonowania Angeli Merkel w niemieckiej polityce. Angela Merkel bardzo często się przedstawia jako gospodarna pani domu kiedy mówi o finansach państwa, kiedy mówi o oszczędnościach, kiedy sugeruje związek z niemiecką kulturą pań domu, które są menadżerami ognisk domowych i które zapewniają dobrobyt. Tylko pomylona jest sfera, w której to odniesienie domowe się czyni, i oczywiście wykonanie jest koszmarne, to jest wprowadzanie chaosu na każdym możliwym poziomie.

Szymański dodał, deklaracje o „silnej kobiecie u steru państwa” są całkowicie sprzeczne z treścią wypowiedzi Ewy Kopacz:

Z całą pewnością jest mnóstwo kobiet, które nie będą zachwycone wizerunkiem kobiety w polityce, która używa metafor domowych, zresztą bardzo niewprawnie, ponieważ jeżeli każde z tych zdań trzeba przeczytać dwa razy, żeby się domyślić dokładnie o co chodzi panie premier w dość kluczowych, strategicznych sprawa, to nie jest dobrze robione, nie jest dobrze powiedziane. (…) To jest w bardzo dużej sprzeczności z deklaracją o silnych kobietach. Co to za silne kobiety, które chowają się w kuchni?

CZYTAJ DOBRZE: Salon Dziennikarski Floriańska 3. Skwieciński: Nawet środowiska sprzyjające PO podchodzą do Kopacz z rezerwą

Sil